Bez kategorii
Like

O co naprawdę chodzi z in vitro??

12/07/2012
473 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Cała sprawa in vitro jest przedstawiana, jako walka dobra ze złem i zupełnie odmiennie to dobro i zło interpretują obie strony konfliktu.

0


   Raz dobrem jest szczęście rodziny obdarzonej potomstwem, z drugiej strony, to przestrzeganie prawa naturalnego i ochrona dzieci nienarodzonych.
Przyznam, że wiedzę mam tu pobieżną, dlatego liczę na uwagi i sprostowania czytających. Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę.

In vitro nie jest w Polsce zakazane, tymczasem ten konflikt "światłych europejczyków" i "ciemnogrodu" jest przedstawiany, jako walka o zezwolenie, bądź zakaz.
Metodę in vitro skutecznie stosuje wiele klinik w Polsce. Wiem, bo mam znajomych, którzy posiadają jedno bądź więcej dzieci poczętych w ten sposób i odbyło to się w pełni legalnie.
Problemem są koszty.

Z informacji od tych znajomych wiem, że to kwoty około 15 tysięcy złotych. Nie każdy zabieg kończy się też sukcesem i trzeba czasem wielokrotnie go powtarzać. Jest to rzeczywiście problem dla młodych ludzi i podobnie, jak w przypadku tych znajomych, rozwiązaniem są kredyty bankowe.
Wobec tych informacji zadziwia mnie determinacja z jaką o in vitro walczy Platforma (nawet Niesiołowski, dawny ZChN). Bo problem nie dotyczy tego, co próbuje się nam wmówić, czy zezwolić, tylko czy płacić za zabiegi z państwowej kasy, czyli z podatków wszystkich obywateli.

I tu nasuwają się wątpliwości, czy PO rzeczywiście tak zależy na szczęściu młodych par (sam Tusk niedawno stwierdził, że najlepsze dla państwa są pary bezdzietne), czy raczej na szczęściu właścicieli owych klinik, inaczej mówiąc, czy nie jest to jeden z punktów planu wcześniej przedstawionego nieopatrznie przez posłankę Sawicką, czyli "robienia lodów na służbie zdrowia".  Zastanawia to tym bardziej, gdy słyszymy wciąż, że na służbę zdrowia brakuje pieniędzy, nie ma funduszy na ratowanie życia żyjących, na skomplikowane operacje, na walkę z rakiem.
Diabli wiedzą jakie lobby stoi za ustawą, bo przecież z mediów polskich kierujących się bliżej nieokreślonym interesem, a na pewno nie dziennikarską rzetelnością, tego się z pewnością nie dowiemy?
 

0

Internaut

Prywatny przedsiebiorca z filozoficznym nastawieniem do zycia.

453 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758