Bez kategorii
Like

NUPOLE (1)

08/07/2012
592 Wyświetlenia
0 Komentarze
10 minut czytania
no-cover

Mroczny patchwork political fiction z 1987 r. – element 1

0


Nupolis, 26.01.19.. . Przemówienie Wyraziciela Edwarda Oktara Majora Kręgu Adoratorów Państwa wygłoszone podczas zimowej sesji Zgromadzenia Reprezentantów Woli Narodu (przedruk za Heroldem Państwa nr 21/19..)
 
Czcigodny Porządkowy!
Szanowni Reprezentanci!
Na wstępie chciałbym prosić o wybaczenie mi wszelkich potknięć i niedociągnięć, jakie mogą mieć miejsce podczas tego wystąpienia. Jedyne, co może mnie usprawiedliwić, to wzruszenie. Ulegam mu, wstępując na trybunę, ale ono rodziło się już w trakcie przygotowywania niniejszej mowy mającej – jestem tego świadom – wymiar historyczny.
O szczególną wyrozumiałość proszę Towarzyszy z Kręgu Adoratorów Państwa, którzy mnie, niegodnego wybrali, abym przedstawił projekt ustawy zrodzonej z żaru naszych patriotycznych serc. Trudom towarzyszącym powstawaniu owego projektu przeciwstawialiśmy nadzieję, że historyczna doniosłość zamysłu zostanie dostrzeżona i właściwie oceniona przez was wszystkich, czcigodni Reprezentanci. Nadzieję, a nawet pewność; wszak bezbłędność, z jaką Zgromadzenie wyczuwało zawsze powszechną wolę obywateli Państwa jest fenomenem znanym daleko poza jego granicami.
Społeczeństwo nasze dało niezliczoną ilość dowodów żarliwego patriotyzmu i umiłowania swego Państwa. Więcej: pozostaje ono w ciągłej gotowości dawania takich dowodów nadal. Wręcz wymaga od nas, Szanowni Reprezentanci stwarzania takich możliwości, w których spontaniczny ładunek ludzkiej aktywności mógłby znaleźć ujście godne owych patriotycznych aspiracji zrodzonych w toku bolesnych nieraz, lecz chlubnych dziejów narodu.
Historia oceni, czy staraniami naszymi czyniliśmy zadość oczekiwaniom społeczeństwa. I choć aktywność Zgromadzenia na tym polu oceniana jest wysoko, nie wolno nam spocząć na laurach. Byłoby to zdradą ideałów, jakim hołduje Naród wiedziony nieomylną ręką Najwyższego Urzędnika Państwa. Ten bohaterski naród zapatrzony w swego Przywódcę pozostaje w ciągłej gotowości okazywania Mu swej wdzięczności, swego przywiązania i spontanicznego poparcia dla Idei w Nim uosobionych.
Tak, Czcigodni Reprezentanci. Wiecie równie dobrze jak ja, że miarą umiłowania Państwa i Jego Ideałów przez obywateli jest umiłowanie Następcy Wielkiego Założyciela, naszego Wodza i Męża Opatrznościowego: Najwyższego Urzędnika Państwa.
Kierowani tym imperatywem, czujący wolę ludu, wielokrotnie inicjowaliśmy przeróżne akcje dające narodowi możliwość udokumentowania swej wierności, przywiązania i szacunku wobec NUP-a. Dość wspomnieć choćby program „50 tysięcy pomników na 50-lecie Jego Urodzin” ukoronowany prześwietną, realizowaną z zapałem przez cały naród inwestycją stumetrowego, animowanego posągu NUP-a z okresu niemowlęctwa w Jego rodzinnym miasteczku. Albo „Oblicze”: projekt sadzenia nowych lasów w taki sposób, by z wysokości orbity satelitarnej tworzyły niezniszczalne, dobrotliwe oblicze NUP-a. Lub wreszcie przeprowadzoną z inicjatywy i pod patronatem Organizacji Patriotycznej Młodzieży akcję budowania nowych osiedli z wieżowcami stanowiącymi jednocześnie dzieła sztuki: popiersie NUP-a – zaiste godzien naśladownictwa przykład sztuki użytkowej.
Nie da się zliczyć inicjatyw o podobnym charakterze, acz drobniejszych, takich, które nie otarły się nawet o Forum Zgromadzenia: produkcja fototapet z wizerunkiem NUP-a i Jego Rodziny, płytek ceramicznych z Jego Płaskorzeźbami, doskonałych elektronicznych syntezatorów Jego mowy, a nawet kart do gry z widoczną na rewersie Jego podobizną, itd.
Poprzestanę na tym, świadom, że podobne fakty są Wam, Czcigodni Reprezentanci, dobrze znane. Lecz trzeba zauważyć, że nie słabnie społeczna aktywność na tym polu. Nie maleje nacisk obywateli na władzę, nacisk pchający do tworzenia inicjatyw następnych.
Krąg nasz po raz kolejny wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom. Opracowaliśmy projekt Ustawy mającej – jak to już na wstępie zaznaczyłem – wymiar historyczny. Głęboko wierzymy, że zaspokoi ona przynajmniej na jakiś czas gorące serca obywateli wybijające zgodnym rytmem cześć i szacunek dla swego Męża Opatrznościowego. Projekt nosi nazwę „Żywy Pomnik”.
Nim przedłożę Wam istotę rzeczy, kilka niezbędnych słów wprowadzenia. Otóż od kilku lat, mocą poufnej Uchwały Zgromadzenia prowadzone były w Państwowym Instytucie Biologii i Genetyki intensywne badania i eksperymenty w dziedzinie tzw. klonowania. Większość Szlachetnych Reprezentantów pamięta zapewne, że to nasz Krąg był inicjatorem owej Uchwały. Już wtedy zrodziły się w naszych sercach zręby dzisiejszego projektu. Niestety, badania nie przynoszą spodziewanych efektów. Opóźniają się. Wysłana do PIBiG Inspekcja Ministerstwa Poszanowania Państwa trafiła na ślad sabotażu. Ze względu na dobro śledztwa mogę poinformować jedynie, że aresztowano kilku naukowców, prawdopodobnie agentów wywiadu nieprzychylnych nam państw, oraz zwolniono dyscyplinarnie Dyrektora Instytutu, karząc go jednocześnie utratą prawa posiadania osobistego Wizerunku NUP-a na okres pięciu lat.
Lecz wróćmy do tematu. Pomysł klonowania NUP-a należy przejściowo uznać za niewykonalny. W tej sytuacji zmodyfikowaliśmy projekt „Żywy Pomnik”. Modyfikacja, aczkolwiek zasadnicza, nie zmienia istoty rzeczy, istoty idei, która go zrodziła. O cóż bowiem szło? Wspomniana poufna Uchwała Zgromadzenia miała stworzyć podwaliny pod program PON – „Powielanie Osobowości NUP-a”. Wyszliśmy z założenia, że najbardziej optymalny rozwój Państwa zapewniłoby społeczeństwo, którego jednostki realnie identyfikowałyby się z osobowością NUP-a. Program PON w jego uproszczonej, wstępnej wersji został zresztą – jak Wam doskonale wiadomo – zatwierdzony przez Zgromadzenie kilka lat temu i jest spontanicznie wcielany przez tworzenie Państwowych Ośrodków Edukacji i Wychowania. Jest to jednak metoda niedoskonała. Powszechnie wiadomo, że nie da się w sposób identyczny powielić osobowości NUP-a, dysponując nawet najbardziej efektywnymi systemami wychowawczymi. Na przeszkodzie stoją uwarunkowania genetyczne.
Dlatego w drugim etapie programu PON przewidywano powielanie osobowości NUP-a metodami klonowania, które jednak – jak już informowałem – są jeszcze nierealne.
Istnieje jednakowoż inna droga. Droga naturalnego rozmnażania się NUP-a. Wiemy, że ma On ledwie trójkę dzieci. A mógłby – licząc skromnie – setki tysięcy – gdyby wykorzystać choćby nieznaczny procent plemników produkowanych przez Jego organizm.
Wychodząc naprzeciw społecznym oczekiwaniom, proponujemy więc „Żywy Pomnik” – program alternatywny. Zostałby on zainicjowany uchwaleniem Ustawy, na mocy której wszystkie zdolne do poczęcia kobiety z małżeństw bezdzietnych otrzymywałyby zaszczytną możliwość urodzenia, a w szczególnych, uzasadnionych przypadkach nawet wychowania potomków NUP-a powstałych drogą naturalnego bądź sztucznego (decyzję w tej kwestii podejmowałby, rzecz jasna NUP osobiście) zapłodnienia Jego nasieniem. Należy spodziewać się, że Ustawa przyniesie radość wielu małżeństwom przeżywającym dramat swojej bezdzietności. A ileż satysfakcji da kobietom, z pewnością niejednokrotnie marzącym w skrytości, by nosić w swoim łonie potomka Wielkiego NUP-a.
Aby nie stwarzać dyskryminacji, można zapewnić prawo do posiadania potomka NUP-a również małżeństwom posiadającym dzieci oraz wdowom i pannom, o ile spełniałyby odpowiednie warunki ekonomiczno-moralne.
W ten sposób, zapewniając przyszłemu Państwu szeregi idealnych obywateli będących niemal doskonałym „powieleniem” NUP-a, dajemy jednocześnie nowy upust społecznej aktywności ze szczególnym dowartościowaniem kobiet, którym stwarzamy możliwość przeżycia satysfakcji z najbardziej zaszczytnego sposobu wypełnienia patriotycznego obowiązku wobec Państwa.
Dziękuję za uwagę.
 
0

tsole

Niespelniony, choc wyksztalcony astronom. Zainteresowania: nauki scisle (fizyka, astronomia) filozofia, religia, muzyka, literatura, fotografia, grafika komputerowa, polityka i zycie spoleczne, sport.

224 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758