Nowy prezes SR w Jeleniej Górze stare zachowania
24/09/2013
1649 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
Jelenia Góra, 24.09.2013 r. Grzegorz Niedźwiecki ul. Działkowicza 19 58-506 Jelenia Góra A. 0231/13 k. dł. 77/13 I Co 3525/08 Prezes Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze Ministerstwo Sprawiedliwości Biuro Ministra – Wydział Skarg i Wniosków Inni W nawiązaniu do płytkiej notatki mgr Andrzeja Żuk z dnia 17.09.2013 r., jako wymuszonego odfajkowania odpowiedzi, korespondencji dla Ministerstwa Sprawiedliwości uprzejmie informuję, iż nie zawiera ona żadnej treści. Dostosowując się werbalnie do formy dialogu Prezesa Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze stwierdzam, że jest ona jedynie żałosna i kłamliwa. Po pierwsze nie jestem niczyim dłużnikiem i nie mam zamiaru płacić za występki swojej żony. Bezczynność wymiaru sprawiedliwości w kwestii realizacji ostrzeżeń Bożeny Niedźwieckiej o odpowiedzialności karnej z art. 233 […]
Jelenia Góra, 24.09.2013 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
A. 0231/13
k. dł. 77/13
I Co 3525/08
Prezes Sądu Rejonowego
w Jeleniej Górze
Ministerstwo Sprawiedliwości
Biuro Ministra – Wydział Skarg i Wniosków
Inni
W nawiązaniu do płytkiej notatki mgr Andrzeja Żuk z dnia 17.09.2013 r., jako wymuszonego odfajkowania odpowiedzi, korespondencji dla Ministerstwa Sprawiedliwości uprzejmie informuję, iż nie zawiera ona żadnej treści. Dostosowując się werbalnie do formy dialogu Prezesa Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze stwierdzam, że jest ona jedynie żałosna i kłamliwa.
Po pierwsze nie jestem niczyim dłużnikiem i nie mam zamiaru płacić za występki swojej żony. Bezczynność wymiaru sprawiedliwości w kwestii realizacji ostrzeżeń Bożeny Niedźwieckiej o odpowiedzialności karnej z art. 233 § 1. kk za fałszywe składanie zeznań jako świadka, to nie moje przewiny. Nierówność traktowania stron, bierność i przewlekłość sędziów oraz prokuratorów w tych postępowaniach skutkująca rzekomym przedawnieniem, to również nie moje nadużycia.
Moja sytuacja prawna jest taka jakie jest prawo w Polsce. Takie jak w Nairobi czy Kenii. Traktujcie mnie jak faszyści Maksymiliana Marie Kolbe. Nakładacie nieludzkie, tajnie grzywny na mnie i na moje dzieci. Posługujecie się formalizacją, pieczątkami i nazewnictwem Sąd Okręgowy dla legalizacji zbrodni. Działacie jak złodziej nocą. Obowiązki mam jedynie wobec swoich dzieci. Wyrok Sądu Okręgowego I C 1062/08 z dnia 3 września 2008 roku zapadł kapturowo, uprawomocnił się na podstawie fikcji doręczeń, poinformowano „skazanego” o nim dopiero po dwóch latach i doręczono emigrantowi nadbudowany, bez uzasadnienia, po pięciu latach. Jest niesłuszny, diametralnie odmienny od wyroku karnego II K 467/07. Nie mogłem się od niego odwołać z powodu chorych procedur i dzięki koleżeńskim rozpatrywaniom wniosków o wznowienie tego postępowania w układzie zamkniętym. Od wyroku karnego z racji teoretycznie banalnego i jednocześnie walki o życie w Niemczech również nie mogłem się odwołać. Dnia 6 maja 2008 roku wydano go zresztą bez dowodów z rażącym naruszeniem prawa, tylko na podstawie czyichś urojeń. Nie takie krzywizny w Polsce prostowano.
Nikt nie zrobi ze mnie recydywisty i nie przyklei etykietki pieniacza z pozycji siły. Swoboda w działaniu, posiadanie pieczątek nie daje sędziom miana sprawiedliwych. Wielu księży jest pedofilami. Samo noszenie sutanny nie czyni ich od razu świętymi. Możecie mnie bezpodstawnie aresztować, ale powtarzam, że szybko mnie wywieziecie do szpitala lub w worku foliowym, bo nie będę tam nic jadł i pił. Mój honor jest ważniejszy od Waszego barbarzyństwa i wieloletniego prześladowania. Kiedyś ktoś się za mnie upomni. Na wszystko są dowody.
http://www.jelenia-gora.so.gov.pl/dokumenty/aktualnosci/2zarz_dzenie_w_sprawie_powo_ania_komisji.pdf
http://030267.salon24.pl/474856,poklosie
Grzegorz Niedźwiecki
*
Jelenia Góra, 02.10.2013 r.
Grzegorz Niedźwiecki
ul. Działkowicza 19
58-506 Jelenia Góra
Prezes Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze
dot. A. 0231/13
k. dł. 77/13
I Co 3525/08
SKARGA
na Prezesa Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze
W związku z subiektywnymi i mało domyślnymi ocenami kolegi po fachu zawartymi w piśmie z dnia 24.09.2013 r. czuję się nadal szykanowany. Nawiasem mówiąc nie wiem, czy piszę do właściwego adresata. Nie ciążą na mnie żadne obowiązki poza ojcowskimi. Wyroki kapturowe1 może nie zostaną nigdy uchylone, co nie znaczy, że mam ulegać groźbom ludzi ustawionych. Funkcjonariusze III RP nie przyjmują dowodów, faktów i oświadczeń rzeczywistych sprawców występków i fałszywego składania zeznań. Jeżeli prawo ma zależeć tylko od kogo kocham kogo lubię, to spróbujcie mnie bezpodstawnie aresztować bo nie zapłacę nigdy żadnych pieniędzy za czyny których nie popełniłem, a za które Bożena Niedźwiecka już dawno przeprosiła.
http://grzegorz-niedzwiecki.blog.onet.pl/2010/09/10/przeprosiny/
Jestem gotów umrzeć z głodu za prawdę. Tajemnicze wyroki nałożone na mnie po kryjomu nie miały żadnych podstaw materialnych.
http://www.ropoiwzk.com/gorace%20tematy/Ligeza/wydrukosw69.jpg
Jedynym dowodem powoda było to:
http://www.ropoiwzk.com/gorace%20tematy/Ligeza/nkaul8.jpg
Nie miałem i nie mam wpływu na chore procedury formalne i chore prawo. Niejawne uprawomocnianie w komitywie bzdur to przestępstwa zbiorowe. Hitler też wydawał wyroki bez wtajemniczania „skazanych” w okoliczności i obiektywne podstawy. Każde zło zostaje osądzone. Wniosek jest jeden. Opamiętajcie się. Z racji statusu osoby bezrobotnej należy mi się zwolnienie z kosztów sądowych. Miłego dnia.
W załączeniu:
Decyzja Starosty Jeleniogórskiego orzekająca o bezrobociu.
Grzegorz Niedźwiecki