Wszyscy wiedzą, że odrabianie lekcji przy włączonym telewizorze nie jest dobrym rozwiązaniem. No, może prawie wszyscy. Do tych, co tej wiedzy nie posiedli, zaliczał się dziadek Łukaszka.
Wszyscy wiedzą, że odrabianie lekcji przy włączonym telewizorze nie jest dobrym rozwiązaniem. No, może prawie wszyscy. Do tych, co tej wiedzy nie posiedli, zaliczał się dziadek Łukaszka.
– Bo dziadek nie obrabiał wcale lekcji, robił to za niego lokaj – wbiła szpilę babcia.
– Milcz produkcie z czworaków – zgromił ją dziadek. – Po pierwsze, wtedy nie było telewizorów, a po drugie, tylko teraz mam chwilę wolnego czasu.
– Gdzie się dziadek spieszy? – spytał Łukaszek.
– Dziadek ma nasłuch z centrali – wbiła kolejną szpilę babcia.
– Nieprawda! – oburzył się dziadek. – Słucham jednego polskiego radia…
– Nie kłóćcie się – poprosił ich Łukaszek.
– Jak to miło, że dbasz o zgodę w rodzinie – wzruszyła się przechodząca obok mama. – Pamiętajcie: zgoda buduje!
– Nie, chcę żeby mi dziadek dobrze napisał wypracowanie z polskiego…
– Niewdzięczny huncwot – zirytował się dziadek. – Ostatni raz piszę za ciebie wypracowanie!
– Wiadomości z kraju – odezwał się spiker dziennika. – Europoseł jadący motocyklem wjechał w grupę pieszych.
– Z jakiej partii ten poseł? – spytała z korytarza mama Łukaszka.
– Z opozycyjnej chyba – powiedziała babcia.
– Podły morderca!!
– Europoseł jest z partii rządzącej – poinformował spiker. – Co prawda są świadkowie, którzy widzieli, że prowadził po butelce wódki, ale już tak nie twierdzą.
– I bardzo słusznie – odetchnęła z ulgą mama. – Tak szkalować niewinnego człowieka! Przecież każdy wie, że prowadzenie motocykla po butelce jest niemożliwe. Koło się omsknie!
– Międzynarodowy Prywatny Komitet Badania Wypadków Motocyklowych zamknął już śledztwo w sprawie wypadku – padło z telewizora. – Winnymi okazała się grupa pieszych, którzy nieodpowiedzialnie szli lewą stroną szosy. Wrak motocykla został już zezłomowany, a droga zaorana i wkrótce rozpoczną się na niej prace drogowe. Grupa pieszych zostanie obciążona wszelkimi kosztami.
– Ściszcie to – poprosił dziadek. – Nie mogę się skupić.
– Dalszy ciąg wiadomości. Nieznani antysemici zbezcześcili pomnik Pamięci Semickiej w Pawełkowicach! – zagrzmiał spiker.
– To w Pawełkowicach jest taki pomnik??? – dziadek i babcia spojrzeli na siebie zaskoczeni.
– No nikt nie wiedział wcześniej, że taki pomnik istnieje, nie mówiąc o istnieniu samych Pawełkowic – odezwał się z telewizora smutny autochton. – A teraz, panie, ile się aut najechało! Ile ludziów przyjechało! Jedni piętnują, a drudzy przepraszają! Ja żem całą łąkę wynajął na parking, przez cały rok nie zarobiłbym tyle na czarno…
– Jak sami państwo widzą, żyje się lepiej – zauważył zgrabnie spiker.
– Wyłączcie to – poprosił dziadek. – Nie mogę się skupić.
– W Niemczech dobudowano kolejny segment Pomnika Przepędzonych! – zaczął spiker, a dziadek widząc, że Łukaszek zamierza wyłączyć telewizor, krzyknął aby tego nie czynił.
– Zdecyduj się! – powiedział mu wnuk. – I pisz mi to wypracowanie! Tylko dobrze!
– W Niemczech niedawno odsłonięto moduł poświęcony Przepędzeniu Niemców z Zamojszczyzny – informował reporter wiadomości. – Jednak natychmiast przystąpiono do budowy kolejnego, którego odsłonięcie ma miejsce właśnie dziś! Akurat przemawia ich reprezentant, grupy Przepędzonych z Polskich Blogów!
– …Mein Gott, to było straszne! – łkał reprezentant. – Fstrętny Polak zaprosił mnie na swojego bloga! A potem ignorował! Ja do niego pisałem a on nic! Więc mu napisałem, że jak mnie nie chce, to niech mnie banuje! I wiecie co? Zbanował mnie! Przepędził ze swojego bloga!
Rozległy się głosy potępienia, by owa Polnische Schweine zapłaciła za swój niecny czyn.
– Tak tego nie zostawimy! – oświadczyła szefowa związku Przepędzonych. – Odzyskamy ten blog! Odzyskamy wszystkie polskie blogi!
Wybuchła euforia. Reprezentant zapytał nieśmiało szefową o odszkodowanie.
– Naturlich! – przytaknęła szefowa. – Ale nie mam drobnych. Idź do kasy.
I nie wiadomo co było dalej, bo dziadek akurat skończył wypracowanie i kazał wyłączyć telewizor.
Poznaniak. Inzynier. Kontakt: brixen@o2.pl lub Facebook. Tom drugi bloga na papierze http://lena.home.pl/lena/brixen2.html UWAGA! Podczas czytania nie nalezy jesc i pic!