To, co wydaje się ważne dla uczonego, może nie wywrzeć wrażenia na czytelniku-laiku, nie mającym nic wspólnego z nauką. – R. E. Lapp.
1953 oryginalne 1956 wyd. pol.
WIELU CZŁONKÓW KONGRESU
ODNOSI SIĘ DO BADAŃ NAUKOWYCH
BEZ ENTUZJAZMU.
Jest rzeczą paradoksalną, że mogą oni bez wahania
asygnować miliard dolarów na budowę nowych fabryk,
a równocześnie sprzeciwiać się zatwierdzeniu
wydatków w wysokości miliona dolarów na prace
naukowo-badawcze. Częściowo tłumaczy się to tym,
że przecież budynki fabryczne są ze stali, cegły, betonu
i można je obejrzeć, a wydatki na budowę można
skontrolować, czy nie zostały roztrwonione
lub czy nie było nadużyć.
Przeciętny członek Kongresu bardzo słabo orientuje
się w subtelnościach prac badawczych i skłonny jest
podejrzewać, że jest to po prostu marnotrawienie
pieniędzy płatników podatkowych, przy tym wyniki
badań trudno przewidzieć z góry
i jeszcze trudniej objaśnić je płatnikowi podatkowemu.
strona 88.
UWAGA…
To było w Ameryce w 1953 roku 🙂
Czy lepiej jest, u nas, anno domini 2013?…
– Niesforne Dziecię Gutenberga.
"- "Z wielka wprawa znajdujemy dla SIEBIE wymówki i z niezwyklym talentem zrzucamy wine na INNYCH." Laurence J. Peter"