Bez kategorii
Like

Nowa era Honkera

29/11/2011
588 Wyświetlenia
1 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

MON pod przywództwem lekarza psychiatry Klicha wydał w dwa lata 15 milionów PLN na pojazdy wskrzeszone z popiołu. 10% od 15 milionów PLN to 1,5 miliona PLN, więcej niż kaucja Czempińskiego.

0


Cuda jakies musialy dziac sie w MON za czasow psychiatry Klicha. Podczas kiedy wszyscy narzekaja na brak kasy, generalowie od Klicha zakupili 105 pojazdow terenowych polskiej marki Honker po sredniej cenie 140 tys PLN za pojazd. Za ta cene (wliczajac upusty) mozna kupic pojazd terenowy Mercedesa. 

Co najciekawsze, pojazd terenowy Honker zostal rozlozony na lopatki za czasow Leszka Millera, w roku 2004. Jego producent (Andoria Mot) upadl a produkcje zakonczono.

Jestesmy wiec swiadkami cudownego wskrzeszenia tej ostatniej polsko-polskiej marki samochodu.

Podczas kiedy polski przemysl samochodowy zostal rozlozony na lopatki za rzadow kolejnych ekip a Polska stala sie prostym podwykonawca zachodnich koncernow, model Honker pozostal na zgliszczach pola bitwy jako ostatni polsko-polski produkt motoryzacyjny. Az do roku 2004.

Zbudowany jako spadkobierca Tarpana, Honker stal sie modelem pojazu terenowego uzywanym przez wojsko, straz graniczna, straz pozarna itd. Samochody byly produkowane na terenie bylych zakladow samochodowych w Lublinie a ostatnim polskim zarzadzajacym producentem byla firma Andoria-Mot z Andrychowa.

Poniewaz Honker byl samochodem solidnym i prostym w obsludze, zdolnym do operowania w trudnych terenach pustynnych, zainteresowaly sie nim w 2003 roku amerykanskie wladze jako produktem ktory mogl sprawdzic sie jako wojskowy pojazd terenowy dla nowo powstajacej irackiej armii, finansowanej przez USA.    

Rozpisany zostal miedzynarodowy kontrakt na wyposarzenie owej armii, czescia zamowienia bylo kilkaset pojazdow terenowych, gdzie konkurencja Honkera byly samochody ukrainskie i rumunskie (Aro). Zacny polski holding zbrojeniowy Bumar stanal do wyscigu o kontrakt, jednak go nie wygral. Wygralo go jordansko-amerykanskie konsorcjum NourUSA, ktore wlaczylo Honkera w swoja oferte. 

Rozwscieczeni przegrana towarzysze z Bumaru i politycy Leszka Millera zaskarzyli kontrakt, zostal wiec rozpisany nastepny kontrakt, ktory wygralo na nowo to samo jordansko-amerykanskie konsorcjum NourUSA, pod zmieniona nazwa Anham. Ale juz bez Honkera, ktory zostal zastapiony przez model ukrainski.

Wkrotce potem, producent Honkera, Andoria-Mot, upadl a syndyk sprzedal linie produkcyjna Honkera rosyjskiej grupie Chimex, ktorej filia Intrall miala reanimowac to co jeszcze bylo do reanimowania. Szybkie przejecie produkcji ostatniego polsko-polskiego pojazdu przez Rosjan przeszlo bez wiekszego echa w polskich mediach.

Koncept Rosjan dla Honkera takze upadl i syndyk sprzedal na nowo linie produkcyjna Honkera malej rodzinnej spolce z Lublina, pod nazwa DZT Tymińscy spolka jawna.

Po zmianie wlasciciela, w 2010 roku nastapil cud.

Model Honker, uwazany za wygasla historie polskiej motoryzacji, powrocil z impetem na rynek (tym razem juz z koreanskim wyposazeniem) i mozna powiedziec wpadl w oko generalom od Klicha. W 2010 i 2011 roku posypaly sie zamowienia. Po 140 tys PLN za sztuke.

Sprawa zostala skomentowana w nastepujacy sposob przez eksperta "Nowej Techniki Wojskowej", cytat z "Polityki": "Nie znam nikogo, kto zaplacilby za auto taka sume. Za te pieniadze mozna kupic nowoczesny samochod, ktory dalby zolnierzom wiekszy komfort i bezpieczenstwo, a armii wieksze oszczednosci na kosztach eksploatacji".   

Jakie tajemnice kryje wiec ten swiezy jeszcze romans pomiedzy generalami Klicha i wskrzeszonym w popiolow Honkerem ?   

 

0

Stanislas Balcerac

Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!

676 publikacje
0 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758