Lotos kupi ropę od Mercuria Energy
Taki „neutralny” i mało rzucający się w oczy tytuł daj swojej informacji autor, kryjący się za mało mówiącymi inicjałami MS.
Mimo tej skromności informacja rzuciła mi się w oczy i zapaliła w nich czerwone światło. Przytaczam ją w całości:
Autor: wnp.pl (MS) | 13-09-2012 09:28
Grupa Lotos poinformowała o zawarciu z Mercuria Energy Trading SA umowy na czas określony, której przedmiotem są dostawy ropy naftowej na rzecz Grupy Lotos we wrześniu tego roku. Wartość umowy wyniesie ok. 785 mln zł.
W okresie od 04.07.2012r. do 12.09.2012r., Grupa Lotos zawarła z Mercuria Energy Trading umowy, których łączna wartość wyniosła ok. 1,249 mld zł i osiągnęła wartość umowy znaczącej, przekraczając 10 proc. kapitałów własnych Grupy Lotos.
Umowa z 12 września nie zawiera warunku ani terminu zawieszającego, nie przewiduje kar umownych oraz została zawarta na warunkach powszechnie stosowanych dla tego typu umów
http://www.wnp.pl/wiadomosci/178655.html
Oczy wyszły mi z orbit. Podpisałem w swoim życiu tysiące umów, w tym wiele wielomiliardowych (działo się to przed reformą Balcerowicza), ale ani jednej nie udało mi się podpisać bez warunku i terminu zawieszającego i bez kar umownych!
Takie umowy, jakie podpisał Lotos z Mercuria Energy Trading S.A., świadczą tylko o jednym – ta Mercuria, to słup do prania pieniędzy i robienia "odkatów" na rzecz polskich polityków odpowiedniego szczebla i kierownictwa Lotosu.
A we władzach tej Mercurii muszą być ludzie, którzy mają pełną kontrolę nad finansowymi potokami generowanymi przez takie "szemrane" umowy.
Prokuraturo! Gdzie masz oczy!!!
Fizyka dla tych, którzy chca zrozumiec! Polityka dla tych, którzy zrozumieli!