Niemal czterech na pięciu Norwegów (79,8 procent), co stanowi nowy rekord, jest wrogo nastawionych do hipotetycznego wejścia Norwegii do Unii Europejskiej – wynika z sondażu opublikowanego we wtorek w dzienniku „Nationen”.
Za wejściem Norwegii do Unii opowiedziało się jedynie 12,6 procent badanych, a zdania w tej kwestii nie ma 7,6 procent badanych przez instytut Sentio. Badaniem instytut ten objął w zeszłym tygodniu tysiąc osób.
Do tej pory Sentio nie zanotował aż tak silnej opozycji przeciwko UE w tym bogatym skandynawskim kraju.
"Trudno wyobrazić sobie, że jest to związane z czymś innym niż kryzys" – powiedział wysoki rangą przedstawiciel Norweskiej Organizacji Pracodawców (NHO) Peter Haas Brubakk, cytowany przez "Nationen".
Dodał, że obecnie żadna norweska partia ani przywódca nie mówią o przystępowaniu Norwegii do UE i nie wysuwają tego jako ważnej kwestii. Podzielona w tej sprawie centrolewicowa koalicja rządząca temat ten umieściła na bocznym torze.
Norwegia już dwukrotnie, w referendach z 1972 i 1994 roku, odrzuciła wejście do UE.
(PAP)
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."