7 grudnia 2016 roku minęło pięć lat jak prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza szumnie obwieszczał otwarcie Inowrocławskiego Obszaru Gospodarczego i obiecywał tysiące miejsc pracy. Niestety, jak na razie nic z tych obietnic nie wyszło. Wychodzi na to, że wyrzucono w błoto 16 414 385,30 zł, z czego 8 107 475,35 zł dotacji unijnej. Do tej pory sprzedano siedem działek za ogólną kwotę 1 682 100,00 zł czyli ok 10 % „zainwestowanej” kwoty. Nie pozyskano ani jednego zewnętrznego inwestora. Nie utworzono też obiecanych tysięcy miejsc pracy, ale wiadomo, że na pewno utworzono je w Urzędzie Miejskim. Powstało tam Biuro Obsługi Inwestorów. Zatrudniono w nim trzy osoby , które kosztują miasto 13 500, 00 zł miesięcznie, a efektów ich pracy jak dotąd nie […]
7 grudnia 2016 roku minęło pięć lat jak prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza szumnie obwieszczał otwarcie Inowrocławskiego Obszaru Gospodarczego i obiecywał tysiące miejsc pracy. Niestety, jak na razie nic z tych obietnic nie wyszło. Wychodzi na to, że wyrzucono w błoto 16 414 385,30 zł, z czego 8 107 475,35 zł dotacji unijnej. Do tej pory sprzedano siedem działek za ogólną kwotę 1 682 100,00 zł czyli ok 10 % „zainwestowanej” kwoty.
Nie pozyskano ani jednego zewnętrznego inwestora. Nie utworzono też obiecanych tysięcy miejsc pracy, ale wiadomo, że na pewno utworzono je w Urzędzie Miejskim. Powstało tam Biuro Obsługi Inwestorów. Zatrudniono w nim trzy osoby , które kosztują miasto 13 500, 00 zł miesięcznie, a efektów ich pracy jak dotąd nie widać.
https://
Jestem taksówkarzem ( w zawieszeniu :) ). Jestem członkiem Stowarzyszenia Prawo na Drodze. Jestem dziennikarzem obywatelskim portalu 3obieg.pl. Należę do KUKIZ'15. Jestem asystentem społecznym posła Pawła Skuteckiego.