Niż demograficzny decyduje o przyszłych emeryturach

Emerytury to ostatnio dość częsty temat do rozmów i rozważań. Państwowy Dług Publiczny na koniec września 2010 r. wyniósł 746.126,3 mln zł. Według opinii fachowców branży finansowej to właśnie niż demograficzny utrzymujący się od ostatnich 20 lat bezpośrednio wpływa na wysokość przyszłych emerytur czy nawet w ogóle na ich wypłatę. Fachowcy mówią, składki wpłacane do ZUS natychmiast przekazywane są obecnym emerytom i tym samym w kasie ZUS nic nie pozostaje. Nic do tego stopnia, że na dziś ZUS może poszczycić się dziurą na ponad 2 biliony zł. Mamy jeszcze OFE jednak dzisiejsze decyzje dotyczące losów OFE nie są obiecujące. OFE, czyli Otwarte Fundusze Emerytalne zostały utworzone mocą reformy systemu emerytalnego z 1999 roku. Zostały utworzone trzy "filary". ZUS, OFE, i […]

Emerytury to ostatnio dość częsty temat do rozmów i rozważań.
Państwowy Dług Publiczny na koniec września 2010 r. wyniósł 746.126,3 mln zł.
Według opinii fachowców branży finansowej to właśnie niż demograficzny utrzymujący się od ostatnich 20 lat bezpośrednio wpływa na wysokość przyszłych emerytur czy nawet w ogóle na ich wypłatę. Fachowcy mówią, składki wpłacane do ZUS natychmiast przekazywane są obecnym emerytom i tym samym w kasie ZUS nic nie pozostaje. Nic do tego stopnia, że na dziś ZUS może poszczycić się dziurą na ponad 2 biliony zł. Mamy jeszcze OFE jednak dzisiejsze decyzje dotyczące losów OFE nie są obiecujące.

OFE, czyli Otwarte Fundusze Emerytalne zostały utworzone mocą reformy systemu emerytalnego z 1999 roku. Zostały utworzone trzy "filary". ZUS, OFE, i lokaty bankowe i inwestycyjne.
OFE działają w ten sposób, że pracodawca przelewa, co miesiąc składki do ZUS, stanowiące 19,52% wynagrodzenia pracownika. Około 30% tej składki ZUS przekazuje do wybranego przez pracownika funduszu emerytalnego. Fundusz z kolei inwestuje te pieniądze na rozmaite sposoby, starając się je pomnożyć. W zamian OFE pobierają opłatę, 3.5% składek (dla wszystkich ta opłata jest taka sama).
Stopa zwrotu to stosunek wysokości zysku do wysokości zaangażowanego kapitału; jest względną miarą zyskowności inwestycji, umożliwia porównywanie zyskowności różnych inwestycji.

Porównanie OFE według stopy zwrotu od początku działalności OFE stopy zwrotu [%]
Polsat +235.20
ING +229.60
Generali +218.50
Nordea +212.40
Warta +212.10
PZU Złota Jesień +210.00
AXA +203.70
Aviva (d. CU) +203.40
AEGON +200.30
PKO BP Bankowy +197.20
Amplico OFE +194.60
Pekao +193.90
Allianz Polska OFE +191.00
Pocztylion +186.30
Z powyższych danych wynika, że każdy fundusz osiągnął zyski.

ZUS powstał 24 października 1934 r., czyli 77 lat temu w wyniku decyzji prezydenta Ignacego Mościckiego o scaleniu pięciu wcześniej działających państwowych izb ubezpieczeniowych. Od chwili powołania jest jedną z najnowocześniejszych i najlepiej zorganizowanych tego typu instytucji na świecie.
Jak to możliwe, aby ZUS przez 77 lat niczego się nie dorobił mając tak dobrą opinię a dodatkowo zapożyczył się na ponad 2 biliony zł.
Czy naprawdę o naszych przyszłych emeryturach decyduje tylko niż demograficzny a może to nieodpowiedzialni ludzie a nawet ( złodzieje).
Czy polityka szklanych domów, płac kominwych, tworzenia bezrobocia i wysyłania młodych produktywnych za granicę nie ma większego wpływu na kondycję finansową ZUS?
Jeśli dano by nawet teraz wolną rękę każdemu obywatelowi odnośnie wyboru funduszu czy innej formy inwestowania na własną emeryturę bez obowiązku płacenia do ZUS to myślę, że wielu by nie wybrało ZUS i ufam, że perspektywy na emeryturę były by lepsze niż teraz.
Każdy pracujący wpłacił olbrzymie kwoty na fundusz emerytalny i pieniądze te po prostu ZUS przepuścił.             Można porównać ten twór do alkoholika, hazardzisty lub złodzieja.
Różnica jest tylko jedna, ZUS nigdy nie odda nam naszych pieniędzy a my mamy obowiązek dalej mu je przekazywać a niejednokrotnie są to nasze ostatnie pieniądze.

Galeria budynków ZUS w Polsce.

 Pruszcz: Emeryt umarł z głodu. ZUS nie wypłacił mu pieniędzy

.                                                                                     

Mężczyzna utrzymywał się ze skromnej renty socjalnej w wysokości 444 złotych. Tyle tylko, że na same leki wydawał 300 złotych