Stowarzyszenie Nigdy Więcej, w założeniu antyrasistowska i antyfaszystowska organizacja społeczna, w praktyce zaś twór kabaretopodobny po raz kolejny zapewnił rodakom kawał genialnej rozrywki.
Tym razem NW postanowili rozwiesić ksenofobiczny transparent, po to by samemu go potem (widowiskowo, przy mediach) zamalować…
Zwyczajny dzień w jednym ze zwyczajnych polskich miast. Trawa jednak zdaje się być bardziej zielona niż zwykle, drzewka równiej przystrzyżone, a wszystkie dzieci przypadkowo ubrane są w swoje najlepsze ciuchy. Wszyscy domyci, uśmiechnięci, gdzieś w tle pogrywa osiedlowa orkiestra utworzona z kolektywy lokatorów. Przyjeżdża pierwszy sekretarz, więc powitanie jest zorganizowane na tip-top. To dziś właśnie na tym osiedlu zostanie otwarty nowy sklep. Na razie gotowa jest tylko fasada, ale otwarcia się przełożyć nie da. Na szybko zorganizowano więc prowizoryczny asortyment, by pierwszy sekretarz mógł zakupić w przybytku polskiego, wyhodowanego przez nasze kolektywy rolnicze ziemniaka.
Robienie wydarzeń z orkiestrą i przemalowywaniem trawy na zielono, obowiązkowo zresztą w czynie społecznym to wymysł epoki PRL-u, który większość zna już tylko z filmów takich jak Miś, czy seriali pokroju legendarnego Alternatywy 4. Jak się jednak okazuje duch tamtych czasów wciąż nawiedza coraz to nowych działaczy społecznych. Tym razem jego opiekuńczość dosięgła członków Stowarzyszenia Nigdy Więcej, którzy postanowili – w czynie społecznym – zawalczyć z rasizmem i ksenofobią grasującą niczym kapitalistyczna, ziemniaczana stonka w okolicach stadionu gdańskiej Lechii. Postanowiono zamalować wszystkie agresywne napisy. Przyjechała delegacja, media, dzieci, politycy, trawę starym zwyczajem odmalowano na zielono, jednakże uwadze umknął dość istotny szczegół… W okolicach Lechii bowiem nie istnieje żaden rasistowski, czy też ksenofobiczny napis.
Wobec tak oczywistej złośliwości kibiców, którzy nie chcieli stworzyć na potrzeby kampanii rasistowskich i ksenofobicznych haseł, do roboty ruszyli sami działacze dziarsko i bohatersko tworząc prześcieradło z jakże często używanym na polskich stadionach hasłem – "nie jesteś Polakiem – wynocha". Trzeba przyznać, że działacze dobrze orientują się w temacie kibiców, okrzyk "wynocha, nie jesteś Polakiem" jest bowiem przyśpiewką, która jednoczy fanatyków z całego kraju, często gości także na flagach, sektorówkach, proporczykach i portfelach kibiców. Na szczęście skandaliczne hasło od razu zostało zamalowane kolorowymi farbami, tak by nie mogło już więcej straszyć. Stowarzyszenie Nigdy Więcej po raz kolejny obroniło kibiców przed powracającym faszyzmem!
"Nad wszystkim czuwa gospodarz domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu. Wszystkim pomoże, o każdej porze, mój Boże!"
Link do dyskusji w serwisie zpierwszejpilki.pl
Polub zpierwszejpilki.pl na Facebook’u!
Artykuly serwisu zpierwszejpilki.pl, które portal udostepnia takze na Nowym Ekranie. Felietony, gorace tematy, wywiady - wszystko z pierwszej reki, a wlasciwie - Z Pierwszej Pilki!