Jeżeli grzech, czeka nas sprzątanie domu, oczyszczanie umysłu z wirusów i paplaniny myśli. Równocześnie musimy napisać kilka nowych programów dla życia. Posprzątać dom, by znalazło się miejsce na miłość Boga i drugiego człowieka. W niewinności nie pojawia się nic specjalnego – wyłącznie potencjał czystości, porządku i wolności. Nic specjalnego wydaje się lepsze od bycia nieszczęśliwym. Nie musisz bowiem naśladować guru tego świata i pragnąć dla siebie sławy, kariery, bogactwa. Naśladuj dziecko. Naśladuj matkę. Naśladuj ojca. Twórz rodzinę. Odpuszczaj grzechy, by powrócić mogła niewinność. Żyjemy bowiem tu i teraz, nasz świat jest w miejscu, gdzie trzeba poszukać nowych wzorców i ideałów dla życia. Ponad konsumpcją i bogactwem liczonym liczbą zer na koncie. Ponad matriksem. Grzech nie musi być nawet grzechem w znaczeniu religijnym. To stan umysłu, […]
Jeżeli grzech, czeka nas sprzątanie domu, oczyszczanie umysłu z wirusów i paplaniny myśli. Równocześnie musimy napisać kilka nowych programów dla życia. Posprzątać dom, by znalazło się miejsce na miłość Boga i drugiego człowieka.
W niewinności nie pojawia się nic specjalnego – wyłącznie potencjał czystości, porządku i wolności. Nic specjalnego wydaje się lepsze od bycia nieszczęśliwym. Nie musisz bowiem naśladować guru tego świata i pragnąć dla siebie sławy, kariery, bogactwa.
Naśladuj dziecko. Naśladuj matkę. Naśladuj ojca. Twórz rodzinę. Odpuszczaj grzechy, by powrócić mogła niewinność.
Żyjemy bowiem tu i teraz, nasz świat jest w miejscu, gdzie trzeba poszukać nowych wzorców i ideałów dla życia. Ponad konsumpcją i bogactwem liczonym liczbą zer na koncie. Ponad matriksem.
Grzech nie musi być nawet grzechem w znaczeniu religijnym. To stan umysłu, gdy nasza świadomość nie dotyka Pustki ani Pełni.
Zawiesiła się w uwikłaniu. Nie potrafi stać się Całością zintegrowaną w polu rozświetlonej od wewnątrz przytomności. Wisi w nas i wokół nas jak brudna zawiesina.
Natrętne myśli popychają nas to tu, to tam – jakbyśmy byli rozbitkami na tratwie, bez steru i kompasu w dłoniach.
sciezki duchowe w labiryncie zycia i smierci sa otwarte. Ten blog to ostatnie miejsce, gdzie bedziemy je zamykac kluczami doktryn i dogmatów.