Niewątpliwie, rozpaczliwie potrzebujemy Asa i to raczej nie w rękawie. Asa na miarę naszych potrzeb. Może takiego jak w kultowej Hydrozagadce Andrzeja Kondriatuka. Bohaterem filmu jest Jan Walczak – szary pracownik biura projektowego przeistaczający się w peerelowskiego supermana Asa: Czy to jest Batman? Gorzej. Stosując nomenklaturę międzynarodową: Superman!, który walczy ze złowrogim doktorem Plamą.
Niestety, ja nie mam w sobie nic z Asa…
Jan Walczak (Hydrozagadka)
Ten złowrogi osobnik opisuje siebie tak: Ja przede wszystkim jestem… estetą. Jestem bezwzględnie…inteligentny. (wszystkie cytaty pochodzą z filmu Hydrozagadka).
Tu mamy pewien kłopot. Czy Bronisław Komorowski w czymkolwiek przypomina doktora Plamę? Raczej nie, a już na pewno trudno mu by było powiedzieć o sobie: Jestem bezwzględnie…inteligentny. Przykłady można mnożyć. Choć są i pewne zbieżności, kiedy doktor Plama wygłasza swoje kredo: Język złota to jedyne esperanto…Zwłaszcza, kiedy złoto ratują chłopaki z WSI. Fundacja Pro Civili była istną kopalnią takiego złota.
Nasz As jest inny. Diametralnie. Oto on w trakcie działań bojowych reedukuje swoich przeciwników: Stój elemencie aspołeczny! Przed chwilą przeszedłem reedukację dostąpcie i wy tej łaski! Czy Komorowski chciałby poddać się takie reedukacji jest raczej wątpliwe. Nie wiadomo nawet czy może to zrobić.
As rozumie imponderabilia życia społecznego:, Ponieważ szanuję dobro społeczne i spokój publiczny, nie wyrwę tych drzwi, aby rozprawić się z panem. Posiada inteligencję społeczną, a Plama jest typem socjopatycznym, choć pozornie otwartym i uśmiechniętym.
Dziś, kiedy PO & consorties rabuje nas wszystkich na potęgę i wyżera dobro narodowe do samego gruntu, a nawet poniżej doskonale rozumiemy sytuację bohaterów Hydrozagadki.
Oto opis genialnego planu doktora Plamy:
Zasada działania: Zbiornik wody; ogromne jezioro – tu jest ukryty stos atomowy. Dostarcza energii tym oto grzałkom, grzałki podgrzewają wodę do temperatury wrzenia. Uzyskujemy zjawisko parowania na ogromną skalę. Para ulatnia się do atmosfery, tam tworzą się chmury, one żeglują z wiatrem. Jeżeli wiatr wieje w stronę Kawuru, urządzenie pracuje. Jeżeli wiatry są przeciwne, czasowo zawieszamy produkcję. Tu są dwa przyciski: AJN, AUS. O kierunku wiatru informuje nas Wicherek, który, sam tego nieświadom, staje się naszym współpracownikiem, nie biorąc za to ani grosza. (…) Chmury, które nadpłynęły nad pański kraj, należy skroplić. W tym celu instalujemy na pustyni sieć balonów na uwięzi. Każdy balon dźwiga lodówkę. Z oziębionej chmury tworzy się deszcz. No reszta jest oczywista – sprzedając wodę ludności swojego państwa zbija pan kokosy. Na każdym litrze ma pan centa, hyhyhyhyhyhy.
A przecież to nawet nie zbliża się do genialnej transakcji gazowej Waldka Pawlaka i jakoś żadna krzywda mu się nie dzieje, a nawet przeciwnie żyje niczym pączek w maśle.
Jak pamiętamy doktor Plama i Maharadża, aby rozwiązać swój konflikt z Asem wypuścili na niego tresowanego krokodyla: Achtung, achtung Herman. Drei,zwei, eins, nul, feuer! Torpedo loss! … Poszedł jak rakieta. Krokodyl z twarzy dość podobny do Władimira Putina, tylko cieplej mu patrzy z oczu.
Czy w tych wyborach prezydenckich objawi się As, który pobije Komorowskiego vel Doktora Plamę? Miejmy taką nadzieję, bo inaczej marny nasz los.
A teraz… Doktor Plama do Maharadży: Komary rypią – przejdźmy do środka.
Wojciech Warecki & Marek Warecki www.warecki.pl Dwa słowa o nas. Zajmujemy się: Pisaniem książek i dziennikarstwem Oraz Trenowaniem i szkoleniami Doradztwem Terapią szczególnie w zakresie: Stres, psychosomatyka Mobbing funkcjonowanie człowieka w organizacji Psychologia wpływu i manipulacji Psychologia oddziaływania mass mediów (w tym nowe media) Rozwój osobisty i kreatywność Praca zespołowa i kierowanie Psychologia sportowa Problemy rodzinne. Warsztaty skutecznego uczenia się