Stefan Niesiołowski oświadczył w „Superstacji”, że Paweł Lisicki „może zrobić karierę w przemyśle pornograficznym”, a Cezaremu Gmyzowi zaproponował „sprzątanie miasta” – podaje tokfm.pl.
Wczoraj poseł PO został umieszczony przez tygodnik "Polityka" w "poczcie dumnych oszołomów", na co się oburzył. Niesiołowskiego wziął w obronę Tomasz Lis.
"Dla mnie pan Gmyz, Wróblewski, cała ta ferajna nie istnieje. (…) Lisicki może zrobić karierę w przemyśle pornograficznym pisząc znakomite pornograficzne opowiadania do "Faktu". Wróżę mu dużą przyszłość w tej branży. A Gmyz? (…) Proponuję sprzątanie miasta. Zdaje się, w niektórych dzielnicach trochę śmieci zalega" – powiedział Stefan Niesiołowski w "Superstacji". Te słowa padły ledwie dzień po opublikowaniu przez "Politykę" okładki, na której Niesiołowski znajduje się w "poczcie dumnych oszołomów".
Więcej:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,13005315,Niesiolowski_wysyla_Lisickiego_do_przemyslu_porno_.html
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."