Nieposłuszeństwo księdza Natanka
24/07/2011
479 Wyświetlenia
0 Komentarze
14 minut czytania
W piątek 22 lipca Kuria Metropolitalna w Krakowie nałożyła suspensę na ks. Natanka, a w niedzielę ks. Piotr odpowiedział na nią: Nie! Wypowiedział nieposłuszeństwo swemu biskupowi
22 lipca br. Krakowska Kuria Arcybiskupia podała do wiadomości że na kapłana tejże Archidiecezji ks. dr Piotra Natanka została nałożona kościelna kara suspensy. Oto treść listu Kurii do ks. Natanka:
„Przekazuję Księdzu do wiadomości, że niniejszym dekretem, zgodnie z kanonem kan. 1371, 2º Kodeksu Prawa Kanonicznego wymierzam Księdzu karę suspensy za ostentacyjnie okazywane nieposłuszeństwo, mimo decyzji i upomnień, jakie były do Księdza kierowane. Oznacza to, że nie może Ksiądz sprawować żadnych czynności kapłańskich jak też i wykonywać władzy rządzenia.
Powyższą karę otrzymuje Ksiądz, ponieważ nie zastosował się do poleceń dyscyplinarnych zawartych w dekretach z dnia 28 stycznia 2010 r. (nr 213/2010 oraz 214/2010), zignorował upomnienia kanoniczne z dnia 25 maja 2007 r. (nr 1519/2007), z dnia 23 lutego 2009 r. (nr 392/2009) oraz z dnia 9 kwietnia 2010 r. (nr 867/2010), nie zareagował na wielokrotne wezwania do rozmowy z przełożonymi, kontynuuje szkodliwe wystąpienia, które zostały Księdzu zakazane, szerzy nieaprobowane przez Kościół poglądy, publicznie podważa autorytet pasterzy Kościoła, mimo zakazu w dalszym ciągu prowadzi działalność duszpasterską w Grzechyni, bezprawnie próbuje organizować nowe struktury kościelne, a ostatnio dopuścił się nieważnego asystowania przy zawarciu małżeństwa mimo braku stosownych uprawnień. Niech Ksiądz ma też na uwadze szkody, jakie swoim działaniem wyrządza gromadzonym wokół siebie wiernym i całej wspólnocie Kościoła.
Kara suspensy ma charakter poprawczy. Jeśli Ksiądz podporządkuje się decyzjom przełożonych kościelnych, podejmie drogę pokuty i naprawy wyrządzonego zła, może prosić o zwolnienie z kary.”
Kim właściwie jest ksiądz Piotr Natanek? Na wstępie przybliżmy jego sylwetkę. Urodził się ponad pół wieku temu w Makowie Podhalańskim. Święcenia otrzymał w 1985 r. Niedługo potem rozpoczął posługę naukową na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, gdzie uzyskał tytuł doktora i rozpoczął pracę naukową obejmując tam katedrę. Założył ośrodek rekolekcyjny Pustelnia Niepokalanów w Grzechyni, a przy nim telewizję internetową CHRISTUS VICIT TV. Z czasem, a szczególnie po 2007r. ks. Natanek zaczął wzbudzać kontrowersje wokół swych kazań, katechez i rekolekcji co nie pozostało obojętne w Kurii Metropolitalnej w Krakowie. W lipcu 2009 r. kardynał Dziwisz powołał komisję teologiczną dla oceny teologicznej ks. Natanka. Komisja dopatrzyła się sporo błędów w jego działalności. Na podstawie tejże opinii i wizytacji Pustelni Niepokalanów metropolita krakowski zamknął Pustelnię i zabronił publicznej działalności i rozpowszechniania jego nagrań. Wiosną 2011r. ks. Natanek znowu rozpoczął swoją działalność kaznodziejską, która trwała dość krótko bo do lipca.
Kilka dni przed nałożeniem kary w niedzielę ks. Natanek wypowiedział w czasie Mszy Św. kazanie, które ani nie nawiązywało do Słowa z Liturgii, ani nie nawiązywało do fragmentów Pisma Św. które on sam przeczytał w trakcie kazania. Zastanówmy się czy w trakcie Mszy Św., która jest celebracją Jedności chrześcijańskiej Kościoła opartej na miłości bliźniego, nawet tego, który mieni się naszym wrogiem można mówić takie rzeczy:
„Na naszej Polskiej Ziemi szerzy się zuchwalstwo świadomych arcypasterzy, kapłanów owiec katolików, którzy wiedzą że jedyny ratunek jest w Bogu, a oni wszyscy wołają dzisiaj na Polskiej Ziemi: Nie tego, ale Barabasza, nie uwolnij Jezusa, ale Barabasza. Dlatego dla mieszkańców Przysuch, Łódzkiego, Opoczna, gdzie dwa dni temu przeszła niesamowita trąba. (…) mam ofertę piszcie do Kurii Krakowskiej o odszkodowanie! Bo skoro przestrzegam Was, skoro Bóg będzie zuchwalców karał, że przyjdzie pomsta z Nieba, a oni mówią: że to śmieszności, to niech wyciągają kasę i płacą. Pisać o odszkodowania do Kurii Krakowskiej! Bo albo wybiorą Boga, albo dadzą Wam kasę. Premier obiecuje kasę, Bruksela obiecuje kasę, dlaczego Kuria Krakowska ma Wam nie dać kasy? Jak nie chcą Wam dać Boga?”
Właściwie mamy tu nie tylko rozbijanie Jedności, ale wręcz antagonizowanie wewnątrz wspólnoty kościelnej.
Ale to nie wszystko:
„Współpracował z esbecja, NKWD z wszystkimi możliwymi siłami, dziś jest ubrany w największe purpury i on mówi że on jest niewinny”.
A później mówi, że
” komunizm to było błogosławieństwo Boga z przestrzeni czasów, że Bóg potrafił to diabelskie zło na takie dobro wyciągnąć.”
Dobrze jest też wiedzieć że:
„Dziś w gazetach kościelnych masoni piszą w radiach kościelnych przeciwnicy Polski głos zabierają i wejście wolne mają.”
Oczywiście takie ekscesy prowadzą do błędów teologicznych, które niektórych ludzi mogą śmieszyć. Ks. Natanek często powołuje się na objawienia prywatne nie uznawane przez Kościół bądź jeszcze nie uznawane (prowadzone są badania). Oczywiście nie omieszka tym atakować hierarchii kościelnej. W swoim kazaniu 17 lipca powołuje się na rzekome objawienia Matki Bożej jakie rzekomo miał dzień wcześniej:
„Wsłuchajcie się w słowa Matki Bożej z moimi szerokimi komentarzami: Oto Matka Boża mówi: Chcę oznajmić światu moją Wolę względem Polski, którą wybrałam, a która mnie kocha bardziej niż inne narody.”
Potem dodaje:
„I jest prawdą że my Matkę Bożą kochamy więcej niż inne narody.”
I Maryja rzekomo w objawieniu dla ks. Natanka mówi:
„Moje Królestwo jest całe pokryte mgłą.”
Po tym ks. Natanek mówi i wyjaśnia na czym polega ta mgła co ona oznacza… i później wymienia fakty i zagrożenia jak naród upada w dziedzinie kultury, edukacji, gospodarki. Skąd ma taką wiedzę, na czym oparł, że to właśnie znaczy ta mgła, nie mówi.
I tu jest sprzecznośćże
„my kochamy Maryję więcej niż inne narody”,
a zarazem upadamy jak inni europejczycy, a nawet upadek jest większy niż innych europejczyków i narodów… i na końcu stwierdza że Maryja mówi:
„Wasze usta mówią przeciwko mnie”.
Potem uważa że Matka Boże daje Polsce „naganę.” Kto zna Objawienia Maryi uznane przez Kościół ten wie, że Maryja zawsze mówi kim jest i że przyszła posłana przez Boga żeby wzywać do nawrócenia i pokuty, ale nie po to żeby udzielać nagany bo Matka zawsze broni, a nie karci!
Ale cóż się dziwić takiemu podejściu do Matki Bożej ks. Natanka skoro w październiku 2008 r. w Gietrzwałdzie wypowiedział bluźniercze słowa:
„Do ręki mi się dostał Cudowny Medalik, gdzie są cztery znaki masońskie”. A potem oskarżał oo. Franciszkanów z Niepokalanowa że rozpowszechniają po Polsce Cudowne Medaliki ze znakami szatana… (sic!)
Ks. Natanek nawet wie co się stało po śmierci i Sądzie Ostatecznym abpa Życińskiego:
Czy mam wam przeczytać jak wyglądało rozliczenie śp. Józefa Życińskiego, Arcybiskupa? Dziś z piekła jego głos słychać w niebie, tak wyje. Jest razem obok Mahometa przywiązany najgrubszym łańcuchem.”
Ciekawe, czyżby ksiądz Natanek był już i w piekle, i w niebie??? A gdzie tu wiara w nieskończoność Miłosierdzia Bożego? A może to jest to Miłosierdzie które zdaniem ks. Natanka zostało z Dzienniczka Św. Siostry Faustyny wykreślone przez masonów?
Nie da się ukryć, że ks. Piotr Natanek ma sporo zwolenników swoich kazań, które rozpowszechnia głównie przez Internet, ale też z rąk do rąk. To oczywiście mogło go pchnąć do pychy, a ta wyzwoliła takie słowa:
„A jak Natanek o tym mówi to to są śmieszności!”
„Kto śledzi moje kazanie, kasety…”
„to kazanie proszę kopiować, przekazywać z rąk do rąk. Każdemu kazać w jakim kraju żyje!” „Zębami zgrzytaj kiedy słyszą Natanek.”
” Ja to wytrzymam bo się za mnie tysiące ludzi modli, ale za Ciebie już tylu się nie będzie modliło! Ja mam morze modlitwy, tysiące Mszy Św., tysiące Różańców (…) ja wiem że jestem przez Was niesiony!”
Zresztą w swoich kazaniach często powtarza:
„macie to na moich kasetach, ciąg dalszy na moich kasetach itp.”
To właśnie zapamiętałem będąc na pewnej wycieczce (nie pielgrzymce), na której zostałem zmuszony do słuchania jego kazań, a gdy z inną uczestniczką tejże wycieczki uciąłem krótką pogawędkę o publicystyce Romana Dmowskiego to podeszła do nas odpowiedzialna wycieczki i krzyknęła półgłosem „Przestańcie rozmawiać bo zaraz to wyłączę!”
W piątek 22 lipca Kuria Metropolitalna w Krakowie nałożyła suspensę na ks. Natanka, a w niedzielę ks. Piotr odpowiedział na nią: Nie! Wypowiedział nieposłuszeństwo biskupowi ze względu jak to powiedział:
„służenie wrogom Kościoła (..) nie będę współpracował z masonami i ich zwolennikami,”
Przywołał swoje świadectwo do abpa Lefebvre’a, a także świętych, którzy w okresie wczesnochrześcijańskim popadali w nieposłuszeństwo władzy kościelnej. Co oznacza czyn ks. Natanka z 24 lipca, wiadomo. Zostanie na niego nałożona ekskomunika i wszystkimi jej konsekwencjami i znajdzie się poza wspólnotą Kościoła rzymsko-katolickiego.