Pracowałem kiedyś z Grażyną Gęsicką, posłem i byłym ministrem, fachowcem i człowiekiem honoru. Kiedy żyła, była opluwana przez PO. Dwa lata po jej śmierci w Smoleńsku, jej pamięcią grają teraz podle dwa brukowce: „Super Express” i „Gazeta”.
Grazyna Gesicka sluzyla Polsce, jako naukowiec, manager, minister i polityk. Pracowala dla kraju jako ekspert techniczny ze wszystkim opcjami, niegdys z Jerzym Hausnerem, pozniej z PO a na koncu z PiS. Na krotko przed smiercia objela przewodnictwo Klubu Parlamentarnego PiS:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gra%C5%BCyna_G%C4%99sicka
Nikt nie mogl kwiestionowac jej kompetencji i fachowosci, wiec niektorzy probowali zdestabilizowac ja po chamsku, tak jak to zrobil owczesny posel PO Janusz Palikot:
Rozumiemy dlaczego ja tak nienawidzono. Ludzie kompetentni i ludzie honoru wywoluja wsrod politycznych cwaniakow poczucie nienawisci, poniewaz sa inni i nie mozna nimi manipulowac. Bezsilnosc rodzi wiec slepa nienawisc.
Grazyna Gesicka byla jedna z ofiar Smolenska. Media mainstreamowe za nia nie plakaly, poniewaz nie byla "swoja". Ale teraz, dwa lata po jej smierci, lewicowcy z "Super Epressu", powielani entuzjastycznie przez "Gazete", skoczyli na jej pamiec, poprzez jej ojca, ochoczo wykorzystujac kontekst do "przywalenia" Antoniemu Macierewiczowi i ludziom ktorzy chca wyjasnic Smolensk:
Domyslamy sie przyczyn tej naglej "troski" dwoch brukowcow o pamiec ofiar katastrofy.
Jednak, pomimo skokow i manipulacji cynicznych mediow, s.p. Grazyna Gesicka pozostanie niepokonana.
Grażyna Gęsicka (1951 – 2010): teraz oni boją się nawet jej pamięci
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!