Na jednym z filmów, wczoraj w Warszawie, niemiecki bojówkarz podnosi prawą rękę do góry (tzw. hajlowanie) i krzyczy „Auschwitz hail!”. Czy Polaków bili więc neostalinowcy, czy raczej znowu do stolicy przyjechali naziści z Niemiec?
Podczas wczorajszych obchodów Święta Niepodległości w Warszawie doszło do antypolskich ekscesów o podłożu neostalinowskim oraz neonazistowskim. Media głównego nurtu nie skoncentrowały się na rzetelnej analizie zjawiska, pomijając też pozytywny aspekt obchodów.
Nie chcemy tu analizować szczegółowo problemu, uważamy jednak, że ani służby porządkowe, ani urzędnicy nie zadbali o to, aby obchody w całości przebiegły spokojnie. Jedną z głównych przyczyn rozruchów były prowokacje oraz jawna działalność grupy bandytów, która uzbrojona w kije besjbolowe urządziła sobie rajdy w poszukiwaniu polskich ofiar. Poniżej przedstawiamy dokumentację filmową.
Szczególnie pierwszy film jest bardzo bulwersujący. Przedstawia ubranych na czarno i zamaskowanych głównie mężczyzn mówiących po niemiecku. Biegają oni po ulicy Nowy Świat z kijami bejzbolowymi i pałkami, chowając się przed policją w kawiarni Krytyki Politycznej "Nowy Wspaniały Świat". Grupy te są odpowiedzialne za burdy i ataki na Polaków (patrz np. Niemcy napadali na przechodniów, Niemcy plują na mundur, Prawie połowa aresztowanych po zamieszkach to Niemcy).
Co jednak uszło uwadze mediów, to fakt, że w grupie niemieckich bojówkarzy zdarzało się robić i wypowiadać nazistowskie frazy. Powyżej publikujemy zdjęcie wycięte z minuty 1.44 pierwszego filmu, który zamieszczamy poniżej. Niemiecki bojówkarz podnosi prawą rękę (proszę przeanalizować to na filmie) i wypowiada karygodne słowa "Auschwitz heil!" (proszę posłuchać nagrania dokładnie).
Okazuje się więc, że rodzimi neostaliniści dostali wsparcie z Niemiec nie tylko – jak to mówiono – ze strony "lewackich bojówek", ale również niemieckich faszystów, wszystkich, którzy chcieli przyjechać do Warszawy zrobić w Polsce zadymę. Dochodzą nas również głosy – z wiarygodnych źródeł – że część antypolskich ekscesów została wszczęta przez przebranych za kibiców faszystów (patrz Marsz Niepodległości). W tym kontekście
pojawia się wiele pytań – o reakcję władz, policji itd. – ale także pytanie, czy pośrednio finansowana z naszych podatków Krytyka Polityczna, udzielając schronienia w swoim klubie oraz namawiając do przyjazdu (pewnie nieświadomie) – jak widać – przy okazji także ludzi gloryfikujących Auschwitz, nie powinna wziąć na siebie chociaż części odpowiedzialności za antypolskie i chuligańskie ekscesy Niemców.
Poniżej przedstawiamy film z "hajlującym Niemcem" oraz jego towarzyszami znajdującymi schronienie w – wg twórców filmu – właśnie w klubie Krytyki Politycznej:
Drugi z kolei film przedstawia podejrzanych ludzi, którzy podając się za policjantów prowokują zajścia pośród powracających do domu ludzi. Wygląda to, jak szukanie kozłów ofiarnych wśród niewinnych ludzi:
Dowody prowokacji:
Apelujemy do wszystkich środowisk zajmujących się w Polsce rasizmem, dyskryminacją, ksenofobią, antypolonizmem, antysemityzmem, aby jednoznacznie potępiły niemieckich neonazistów oraz wsparły i monitorowały pracę prokuratury nad postawienie niemieckich neonazistów przed polskim sądem.
Pomimo ludobójstwa, niszczenia polskiego panstwa i kultury przez totalitaryzmy XX. wieku, problem dyskryminacji, oczerniania, zlych stereotypów na temat Polaków nie zostal w zinstytucjonalizowany sposób podjety. Problem ma nazwe: antypolonizm.