Antifa – ultralewicowi niemieccy bojówkarze – 14 września wezwała do rozbicia „nazistowskiej imprezy” w Polsce: „obchodów tak zw. „Dnia Niepodległości” 11.11.” Czy minister MSWiA powiadomił o tym nawoływaniu do przestępstwa Urząd Ochrony Konstytucji?
Ich dziadowie przyjechali do Polski bez wizy we wrześniu 1939 roku, oni – już po raz drugi – najeżdżają Polskę w dniu 11 listopada, w święto odzyskania niepodległości. Dla neostalinowskiej międzynarodówki obchody w Warszawie to „marsz neonazistów”. Chce ona w Polsce wesprzeć swe
towarzyszki i towarzyszy
w walce z „klimatem rasizmu, antysemityzmu i homofobii”. Jak widaćAntifa to naturalny sojusznik fanklubu Niewymownego.Dominik Taras, ćwierćinteligent z klubu „wykrzałconej” elity (jakoś o nim cicho!) jest propagandzistą niemieckiej Antify w Polsce. Media czekają już na sensacje z Polski!
Post scriptum: Antifa jest zaliczana w Niemczech do skrajnie lewicowych organizacji i z tego tytułu znajduje się pod nadzorem Urzędu Ochrony Konstytucji. MSWiA ma zatem możliwość i obowiązek uprzedzenia niemieckiego partnera o wezwaniu do naruszenia porządku publicznego przez Antifę w Polsce w dniu 11 listopada 2011 roku. 11.11.11. nie może być marką hapeningu stalinowskiej międzynarodówki.
Niemiecka policja – jeśli zechce, a MSWiA ją o to poprosi – może zwinąć hucpiarzy na tzw. „wieczorze informacyjnym naziści w Polsce” zwołanym przez neostalinowców na środę w Berlinie 26 października 2011 roku o 19.30, adres: Kinzigstr. 9 | 0247 Berlin.