Niemcy zaczęły robić z Żydów obywateli drugiej kategorii
28/06/2012
367 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
Sąd w Kolonii uznał obrzezanie dzieci z motywów religijnych za podlegające karze uszkodzenie ciała i zakazał takich praktyk
Niemcy po raz drugi wyjęły praktycznie wszystkich Żydów spod prawa. Pierwszy raz zrobiły to socjalistyczne Niemcy. Polacy jako naród nie maja się czego wstydzić. W porównaniu z nimi ich zachodni sąsiedzi to wyjątkowo prymitywne etycznie społeczeństwo. Niemcy są wytresowani przez totalitarne Prusy a później przez socjalistyczną II Rzesze z ich państwowym , urzędniczym systemem szkolnictwa piorącym od ponad 200 lat mózgi . Niemcy akceptowali najpierw ludobójstwo i mordownie kobiet i dzieci w obozach koncentracyjnych w Namibii na początku XX wieku, a później miony z nich przeistoczyły się w bestie , w bydlaków w mundurach SS , Gestapo czy Wehrmachtu..
Ledwo amerykanie zdjęli kuratele militarna i swoista cicha okupację polityczną Niemiec , a ich elity od razu rozpoczęły segregację obywateli , ich stygmatyzację i spychanie ich do getta społecznego . Po raz kolejny przypomnę ,że Niemcy wykorzystują totalitarna ideologie , jaka jest socjalistyczna polityczna poprawność do terroryzowania mieszkańców Europy . Polityczna poprawność to religia polityczna Unii Europejskiej .
Niemcy wykorzystują teraz fanatyzm religii politycznej nie tylko do szykanowania żydów muzułmanów , ale również do wywołania w całej Europie napięć religijnych na tle religijnym.
Oczywiście Niemcy wykorzystają to w rozpoczętej już wcześniej walce elit niemieckich z żydowskimi o kontrole nad finansami i gospodarka Europy. Niemcy rozpoczęli nowy Kulturkampf. Poprzedni był wymierzony w katolickich Polaków ten w muzułmanów i żydów
Oto co wymyślili Niemcy
„Sąd w Kolonii uznał obrzezanie dzieci z motywów religijnych za podlegające karze uszkodzenie ciała i zakazał takich praktyk– informuje niemiecki dziennik "Suedeutsche Zeitung". Żydzi i muzułmanie zaprotestowali przeciwko tej decyzji, nazywając ją naruszeniem wolności religijnej.”.….”Postępowanie sądowe dotyczyło czteroletniego muzułmańskiego chłopczyka, który po obrzezaniu zaczął krwawić i zawieziony został przez matkę do szpitala. O przypadku dowiedziała się prokuratura, która uznała zabieg za nielegalny i sporządziła akt oskarżenia. „…..”"Krok milowy"W uzasadnieniu wyroku sędziowie podkreślili, żeobrzezanie dziecka spowodowało "trwałe i nieodwracalne" zmiany na ciele dziecka.Jak pisze "SZ", lekarz został uniewinniony, ponieważ, jak stwierdzili sędziowie, działał w przekonaniu, że postępuje słusznie. Telewizja publiczna ARD nazwała wyrok "krokiem milowym"….”"Taka zmiana narusza interesy dziecka, nie pozwalając mu później na podjęcie swobodnej decyzji o swej przynależności religijnej"– czytamy w ogłoszonym we wtorek wyroku sądu w Kolonii. Zdaniem sądu o obrzezaniu powinni decydować sami zainteresowani po uzyskaniu pełnoletniości.Orzeczenie nie jest co prawda wiążące dla innych sądów, jednak "od tej chwiliżaden lekarz nie może twierdzić, iż nie wiedział, że obrzezanie jest nielegalne"– podkreślił komentator ARD. "SZ" zwraca uwagę, że wyrok może mieć poważne skutki dla czterech milionów mieszkających w Niemczech żydów i muzułmanów.”….(źródło )
Jest rzeczą oczywista ,że kaleczenie dziecka jest rzeczą niedopuszczalna. Zabieg obrzezania dziewczynek w islamie jest zwykłym barbarzyństwem i dobrze że jest jest zakazany. Zresztą muzułmańscy duchowni jak chociażby wielki mufti Egiptu zakazali tych jak twierdza niezgodnych z islamem praktyk .
W tym wypadku jednak mamy do czynienia ze zwykłym fanatyzmem politycznej poprawności. Niegroźny zabieg , obojętny dla komfortu dorosłego życia , wymagany prawem religijnym stal się pretekstem do wywołania mogącej mieć ogromne skutki społeczne wojny religijnej. Niemcy celowo i świadomie wykorzystały zabieg religijny dla celów związanych z inżynieria społeczną
Jest jeszcze jeden powód ,dla którego Niemcy rozpoczęli nowy Kulturkampf . Niewierzący są masą łatwą dal manipulowania. To oni stanowią trzon wyznawców politycznej poprawności. Na islam przechodzi jednak coraz więcej niewierzących Niemców , a to wcześniej czy później zakończy się zlikwidowaniem pruskiej j spuścizny państwowej będącej fundamentem współczesnego państwa niemieckiego.
Marek Mojsiewicz