Dla „polityków”? „[…] Obama jest jakąś dziwną mutacją niedźwiedzia z Zakopanego z którym dobrze zrobić sobie zdjęcie, żeby później pochwalić się znajomym. „Patrzcie, jaka Ważna Persona zaszczyciła naszą rodzimą wioskę!”.
Polityczna metafora NIEDŹWIEDZIA…
Sytuowana była dotąd, w Polsce, "na wschodzie!".
Bloger Horatius ZOBACZYŁ metaforę odmiennie…
horatius.salon24.pl/310267,niedzwiedz-w-zakopanem
PREZYDENT Obama…
To "bialy miś" czy "grizli"?
www.zivotinjsko-carstvo.com/images/grizli_bart.jpg
-"Niesforne Dziecię Gutenberga".