Niechciani patroni?
20/11/2012
542 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
Media poinformowały, że Słowacja przygotowała monetę 2 euro z wizerunkami świętych Cyryla i Metodego, która ma być wprowadzona do obiegu w związku z 1150 rocznicą przybycia tych świętych na Morawy.
Okazało się jednak, że moneta przybierze inny kształt niż pierwotnie planowano wskutek interwencji Komisji Europejskiej. Zażądała ona usunięcia z projektu monety krzyży na ornatach świętych i aureol nad ich głowami. Zdaniem Komisji projekt powinien bowiem respektować zasady "neutralności religijnej". Święci Cyryl i Metody są współpatronami Europy, a ich misja miała miejsce jeszcze przed podziałem Kościoła w 1054 roku. Typowym atrybutem przypisywanym świętym w ikonografii chrześcijańskiej jest zakwestionowana przez Komisję Europejską aureola. Trudno także wyobrazić sobie szaty liturgiczne pozbawione krzyża, jak tego domaga się Komisja Europejska. Nie jest to jednak przypadek odosobniony, lecz przejaw szerszego trendu, który chrześcijaństwo próbuje sprowadzić co najwyżej do kategorii religii tolerowanej, której wpływ na życie społeczne oraz publiczne wyznawanie wartości z niej wynikających są rugowane z porządku prawnego i sfery publicznej. Europa, którą taką jaką znamy dzisiaj, ukształtowało chrześcijaństwo i jej święci, w tym uznawani za jej patronów święty Benedykt oraz święci Cyryl i Metody. Z monety w kształcie wymuszonym przez Komisję Europejską trudno będzie się o tym dowiedzieć. Wszak święci będą występowali bez atrybutów przypisywanych w ikonografii świętym, a na monecie pojawią się jedynie ich imiona bez wskazania, że są to święci.
Czy udawanie, że święci nie są świętymi jest przejawem realizacji zasady neutralności religijnej? Raczej jest to kolejny przykład inżynierii społecznej, której celem jest wydziedziczenie Europejczyków z ich tradycji i wartości zakorzenionych w chrześcijaństwie. Skoro na Zachodzie Europy proces ten jest mocno zaawansowany, stąd koncentracja uwagi na nowych członkach Unii Europejskiej i przywołanie Słowacji do porządku przez Komisję Europejską.
Unia Europejska została ostatnio nagrodzona pokojową nagrodą Nobla. Nagroda ta od jakiegoś czasu przyznawana jest, podobnie jak nagroda Nobla w dziedzinie literatury, zgodnie z zasadami lewackiej poprawności politycznej. Decyzja Komisji Europejskiej w sprawie zastosowania zasady neutralności religijnej do wizerunków świętych jest niewątpliwie istotnym przyczynkiem do budowy nowego ładu rozumianego przez lewaków, jako wyzbytego wszelkich tradycyjnych wartości i związków z chrześcijaństwem.
Tymczasem, gdyby zasadę neutralności religijnej, przywołaną przez Komisję Europejską rozumieć dosłownie, a nie zgodnie z zasadami lewackiej poprawności politycznej, to Komisją Europejska powinna uznać się za niekompetentną w dziedzinie sposobu przedstawiania wizerunków świętych, w tym symboli religijnych występujących na tym przedstawieniu. Zasada neutralności religijnej powinna zagwarantować brak ingerencji organów Unii Europejskiej w kwestie objęte gwarancjami swobody sumienia i wyznania. Jeżeli moneta ma przedstawiać świętych, to powinna to czynić w sposób zgodny z kanonem, uwzględniającym tradycję Kościoła, do którego należą. I wierni powinni oczekiwać realizacji tych gwarancji zarówno na szczeblu krajowym, jak i organizacji ponadnarodowych ingerujących w ich życie.
Paweł Pelc
Radca prawny, Kancelaria Radcy Prawnego Pawła Pelca
Wiceprezes Agencji Ratingu Społecznego sp. z o.o.
www.pawelpelc.pl
19 listopada 2012
za: http://www.stefczyk.info/blogi/okiem-prawnika/niechciani-patroni,5949337334