Bez kategorii
Like

„Niech pani idzie do lizusów PiS-owskich. Won!”

12/05/2012
300 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

„Niech pani idzie do PiS-u i do tych lizusów PiS-owskich swoich”, „won stąd” – takimi słowami Stefan Niesiołowski zwrócił się do dziennikarki Ewy Stankiewicz, gdy w piątek chciała porozmawiać z nim przed Sejmem – podaje tvn24.pl.

0


Nie chcąc być filmowanym, próbuje wyrwać jej kamerę. Poseł PO nie uważa, by zachował się niestosownie. – Nie powiedziałem niczego wulgarnego, nie zachowałem się agresywnie – broni się w rozmowie z tvn24.pl.

W piątek podczas głosowań nas reformą emerytalną związkowcy "Solidarności" zablokowali Sejm. Aż do godz. 18.00 nie wypuszczali posłów, którzy poparli podniesienie wieku emerytalnego, w tym Niesiołowski. W czasie blokady do posła PO podeszła Ewa Stankiewicz, dziennikarka publikująca m.in. w "Gazecie Polskiej Codziennie", współautorka filmów "Solidarni 2010", "Trzech kumpli".

Gdy zapytała polityka, czy związkowcy nie chcieli wypuścić go z Sejmu, ten odparł, że nie chce z nią rozmawiać. – Wie pani dlaczego. Niech pani idzie do Pospieszalskiego! – dodał. – Ale ja jestem Ewa Stankiewicz. Mam osobne nazwisko i osobne imię – odpowiedziała mu dziennikarka.

"Czy pani jest głucha?"

– To jest pani od tego filmu "Solidarni", tak, tego pisowskiego paskudztwa? – zapytał, na co Stankiewicz wtrąciła: – Nie pisowskiego paskudztwa, tylko dokumentu.

Niesiołowski ponownie powiedział, że nie chce z nią rozmawiać. – Niech pani idzie do PiS-u. Proszę odwrócić to, bo pani rozbiję kamerę, jak pani będzie mnie filmować bez mojej zgody – mówił

Dziennikarka dalej dopytywała. Niesiołowski odpowiadać nie chciał. Był wyraźnie zdenerwowany. – Czy pani jest głucha? Niech pani idzie do PiS-u i do tych lizusów PiS-owskich swoich. I proszę nie rozmawiać ze mną, bo pani rozbiję kamerę. Bez mojej zgody proszę mnie nie filmować – powiedział poseł PO. Następnie chwycił za kamerę i zaczął nią szarpać.

Jeden ze stojących w pobliżu ludzie zaczął wołać: – Daj spokój, bo pani po prostu prowokuje.

Stankiewicz na filmie mówi, że wezwie policję, bo doszło do rękoczynu. – Won stąd, won do PiS-u – odparł Niesiołowski.

Więcej:

http://www.tvn24.pl/-1,1744287,0,1,niech-pani-idzie-do-lizusow-pis_owskich-won,wiadomosc.html

0

Aleksander Pi

"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."

1837 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758