Bez kategorii
Like

Nie życzenia, ale z nadzieją:)

21/04/2011
454 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

O świętach tak duchowo, to tu lepsi napiszą. Ja o niczym nieuzasadnionej nadziei wynikłej z symbolu ni przypiął, ni przyłatał:) – Biały orzeł w lupercalu:).

0


Ze trzy (może dwa) lata temu w światku archoelogów gruchnęła sensacja, że odnaleziono lupercal, czyli mityczną grotę, a której lupa (dla niekumatych: wilczyca, nie przyrząd do patrzenia, stąd lupercal – do tej lupy właśnie) karmiła założycieli Rzymu.

Grota jest "w piwnicach" pałacu cesarskiego – można powiedzieć pępek imperium, oś cywilizacji, i poniekąd słusznie. Grotę ówcześni ładnie urządzili – na dostępnych zdjęciach (nie wklejam, bo nie wiem, co na to prawo autorskie, wygooglajcie sobie sami) widać artystyczne mozaiki, do dziś wzbudzające podziw.

A na samym środku, u góry, widzimy co? Widzimy wyobrażenie, które włoscy archeolodzy zidentyfikowali jako białego orła:). Orzeł w Rzymie nie dziwi. Dziwi ich, że biały.

Jam tam archeologiem nie jestem, to i wodze fantazji mogę puszczać, a co:)? W kazdym razie, jakoś mi "po sercu", że w samym środku, kolebce, symbolicznym źródle tego co nazywamy Cywilizacją Łacińską, ktoś umieścił białego orła. Podoba się Wam?:) Mam nadzieję.

No i nadziei ogólnie życzę.

PS. Poprawiłam literówki w tekście (wczoraj był rzucony "na szybko", przepraszam za powstałe przy okazji błędy), dorzucam też linki, jakby ktoś nie wierzył:

http://www.italiannotebook.com/art-archaeology/lupercale/

http://en.wikipedia.org/wiki/Palatine_Hill

🙂

0

bez kropki

Zwyczajnie. Po ziemi:). Na prosty chlopski rozum baby:). [Grafika pochodzi z galerii obrazów Aleksandra Horopa www.horopgaleria.bloog.pl (za zgoda Autora)]

133 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758