Bez kategorii
Like

Nie znasz dnia, ani godziny więc zrób to co ja.

03/08/2012
432 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Dziś zainteresował mnie artykuł o „martwych” kontach i lokatach OFE. W skrócie. Ktoś ma np. konto, umiera.

0


Nie przekazuje przedtem bliskim informacji na temat tego gdzie trzyma pieniądze. Te leżą i w końcu po jakimś tam czasie przechodzą na własność banku lub skarbu państwa.

gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/399996,miliardy-zlotych-czekaja-na-kontach-i-funduszach-na-spadkobiercow.html

Przyznam, że sam byłem takim nieborakiem co to mając jeszcze w miarę młode lata też olewał ten temat. Zdrowie jeszcze w miarę, na tamten świat się nie wybieram. Jednak wiadomo co to człowieka spotka? Może jakiś idiota na drodze wyprzedzający na trzeciego? Może wyjątkowy pech, czyli cegła spadnie na głowę w drewnianym kościele? Grom z jasnego nieba też może walnąć.

Klapka w mózgu mi się otworzyła po rozmowie w pracy na ten temat. W każdym banku można dokonać zapisu na wypadek śmierci. Wypełnia się prosty wniosek. Podaje się dane osoby, która ma prawo wziąć po naszej śmierci nasze pieniądze i po sprawie. Ten "spadkobierca" przychodzi do banku. Okazuje dowód tożsamości i wypłacane mu są pieniądze. Przyznam, że od razu porobiłem takie zapisy we wszystkich bankach gdzie mam jakiekolwiek aktywa. Osobę "mianowaną" "spadkobiercą" powiadomiłem, że została "mianowana" nim i do jakich banków ma się w razie czego udać. I powiem Wam, że od razu lepiej się poczułem. Z prostego powodu. W grobie (a raczej w urnie, bo chcę zostać skremowany) bym się przewracał gdybym miał świadomość, że moje pieniądze bierze sobie jakiś bank lub skarb państwa. Lub co gorsza jeszcze jakiś cwaniaczek co to zauważył, że konto martwe i sobie z niego wypłaca kasę.

Oczywiście będąc złośliwym muszę zauważyć, że w zalinkowanym artykule brakuje mi informacji o zrobieniu zapisu na wypadek śmierci. Ot takie trochę liźnięcie tematu. Jednak jeśli chodzi o miliardy nie ma przebacz. W końcu maluczkich nie można aż tak za bardzo uświadamiać bo jeszcze banki w Der Dzienniku reklamy  nie wykupią i co wtedy?

0

frank drebin

Zlosliwy jak go cos wkurzy.

393 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758