prowokacja.
Sprawę zdjęcia i zamiany tablicy na kamieniu pamiątkowym w Smoleńsku można było załatwić już dawno. Od listopada zeszłego roku kiedy została zawieszona nielegalnie co przyznaję (prawo jest prawem) minęło już trochę czasu.
Jeśli została zawieszona nielegalnie można było ją zdjąć i zmienić bez problemu i bez konsultacji z nikim. Byłaby pewnie wtedy jakaś nazwę to burza medialna. Jednak już dawno byloby po niej. Teraz zamiast obchodów rocznicy mamy temat zastępczy. Nagle Rosjanie tacy uprzejmi ? Przez prawie pół roku wisi na ich ziemi tablica wskazująca na coś czego nie akceptują. Przed czym bronią się jak mogą. I budzą się w ostatnim momencie ? Ktoś może powie – ot taki to ruski nieporządek. Ja powiem coś innego. Skierowanie spraw na wątek poboczny + grzanie nastrojów. Komuś na pewno nerwy pękną. Bo nawet nerwy pękają politycznie-poprawnemu wdowcowi smoleńskiemu Pawłowi Dereszowi:
"- Odbieram to jako wielki skandal. Nie wiem tylko, czy jest to inicjatywa wyłącznie władz lokalnych, czy też być może odbyło się to za zezwoleniem Moskwy – ocenił Deresz."
wiadomosci.onet.pl/kraj/msz-rosjanie-chcieli-usunac-tablice-juz-wczesniej,1,4237315,wiadomosc.html
Teraz tylko wystarczy jutro postawić kamery i mikrofony i czekać na "smaczki", które pod wpływem prowokacji będą z lubością zamieszczać TVN-y, POlsaty, Radia_Zet, gazety.pl. onety.pl, itp., itd.