Nie przeszkadzajcie ewangelizować Radiu Maryja!

W ostatnim okresie mieliśmy dwa raczej nieskoordynowane ataki na Radio Maryja. Oczywiście jak w większości przypadków poprawni politycznie postanowili zadbać o pluralizm w mediach i wolność słowa, ale w ich rozumieniu. I tak uznano że nawoływanie przez Jana Kobylańskiego w Radio Maryja żeby „Polską rządzili Polacy” jest prześladowaniem ze względu na narodowość! Ale już nie powiedziano jaką to narodowość w Radiu Maryja się prześladuje… czy to niemiecką, czy żydowską, czy inną słowiańską niż polska… W wypowiedzi Jana Kobylańskiego nie było mowy o innej narodowości niż polska, więc nie było mowy o jakiejkolwiek dyskryminacji. A Żydzi, Niemcy czy narodowości słowiańskie zamieszkujące ziemie polskie czasami mieli więcej ducha polskości niż dziś niektórzy rodowici Polacy, którzy służą każdym innym interesom tylko nie polskim. Tak więc nie chodziło tu o jakąkolwiek dyskryminację tylko o typowe przeszkadzanie byle tylko by odwieść twórców Radio Maryja i jego słuchaczy od ewangelizacji i nauki społecznej Kościoła. Byle tylko przeszkodzić. Innym szkodzeniem ewangelizacji jest działalność blogerska pewnego posła, który w ostatnich tygodniach nic innego nie robi tylko natarczywie wypisuje jakieś absurdy, których nie warto z mojej strony komentować, a które świetnie podsumował prof. Piotr Jaroszyński:

„Ale poseł (…) idzie jeszcze dalej – żąda karania Radia Maryja za brak przestrzegania tego prawa, które on (lub jego partia) zgłosi pod obrady Sejmu. Żąda kar finansowych, co praktycznie oznacza, że chce ukarania słuchaczy, gdyż Radio, nie będąc rozgłośnią komercyjną, nie zajmuje się zarabianiem. Jeśli więc Radio Maryja istnieje dzięki temu, że utrzymywane jest z dobrowolnych składek swoich słuchaczy, to słuchacze, żeby być wolnymi od wysłuchiwania pluralistycznej propagandy polityczno-wyborczej, jaka przelewa się w innych rozgłośniach, będą za to ukarani. Trudno o większą pogardę dla słuchaczy Radia Maryja niż takie właśnie prawo. Słowo "pogarda" nie jest tu użyte przypadkowo i nie ma znaczenia tylko emocjonalnego, bo pogarda to nieliczenie się z godnością drugiego człowieka, a taką godność posiadają słuchacze Radia Maryja, którzy nie życzą sobie słuchania różnych komitetów wyborczych, jeśli tam zetknąć mieliby się z kłamstwem i pomiataniem naszą godnością polską i katolicką (jak np. "polskość to nienormalność", "katolicy to oszołomy" etc.). A jeśli komukolwiek to się jednak podoba, to może słuchać innej rozgłośni. Radio Maryja nie zakazuje przecież nikomu słuchania pozostałych stacji radiowych.”

Tak czy inaczej ataki na tą katolicką rozgłośnię padły. Ale raczej jej nie osłabią bo nie osłabią ducha jej słuchaczy, a zarazem aktywnych chrześcijan. Dla Rodziny Radia Maryja już niedługo rozpoczyna się bardzo ważnych czas. Jak co roku o tej porze rozpoczyna się okres pielgrzymkowy tej wielkiej wspólnoty kościelnej. Już 28 czerwca pielgrzymują Młodzi Słuchacze na Jasną Górę. Będą dziękować za beatyfikację błogosławionego Jana Pawła II i oczywiście prosić o godne przeżycie młodości i rozeznanie powołania, a wszystko z Jezusem i Maryją. Dwa tygodnie później oblegać Jasną Górę będą najmłodsi słuchacze Radia Maryja z Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci. Najbardziej niewinni słuchacze Radia Maryja zameldują się z pewnością bardzo licznie ze swoimi starszymi opiekunami, a są oni świadectwem wezwania Jezusa Chrystusa „ Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie!” Cała Rodzina Radia Maryja przybywa na Jasną Górę jak zwykle co roku w drugą niedzielę lipca 9-10 lipca. Wielką sprawą jest to że wszystkie pielgrzymki zgromadzą olbrzymie ilości słuchaczy Radia Maryja. Oprócz pielgrzymki Ojca Świętego nikomu nie udało się w ostatnich latach zgromadzić corocznie tylu pielgrzymów co gromadzi katolicki głos w Twoim domu, który wyprowadza z domów słuchaczy. Najpiękniejszą sprawą jest to że większość pielgrzymów będzie już po raz wtóry. I to jest istota posłania Radia Maryja, że uaktywnia i jednoczy swoich słuchaczy tak że dają świadectwo swej wiary pielgrzymując i organizując pielgrzymki. Właśnie dlatego wrogowie Radia Maryja chcą je osłabić, a nawet zniszczyć. Ale to się nie uda!… Jak widać zresztą…