Nie jesteśmy kolesiami „towarzystwa wzajemnej adoracji” i jakimś innym „biurem podróży”

Jak donosi (marzec 2016, nr 3 (150) ISSN 1425 – 8021, s. 2), bój o przywrócenie do pracy 90 górników z kopalni Silesia zakończył się sukcesem przy wsparciu związkowców NSZZ „Solidarność”. Jeszcze raz związkowcy udowodnili, że nie zapomnieli, co jest ich głównym celem.

Miarą godności człowieka nie jest tłum, otaczający nas,

kiedy znajdujemy się u szczytu, ale pamięć o tych,

którzy wyciągnęli do nas dłoń, kiedy najbardziej potrzebowaliśmy pomocy.

Paolo Coelho, fragment książki Zwycięzca jest sam 

Należy w tym miejscu przypomnieć, iż pod koniec roku 2015 blisko 90 pracowników czechowickiej kopalni Silesia otrzymało wypowiedzenia umów o pracę. Tłumaczono to przyczynami ekonomicznymi. Z tą opinią nie zgodził się Związek Zawodowy „Solidarność”, działający na terenie kopalni. Związkowcy postanowili udzielić wsparcia prawnego tym osobom, które zdecydowały się zaskarżyć decyzję pracodawcy. Sąd Pracy przychylił się do pozwów strony pokrzywdzonej, czyli zwolnionych z pracy ludzi. Pracodawca odwołał się od wyroku lecz Sąd Okręgowy w Katowicach podtrzymał orzeczenie Sądu Pracy. Należy w tym miejscu podkreślić, iż związkowcy „Solidarności” jako jedyni pomogli swoim pracownikom, kiedy ci oddali sprawę do sądu. Po raz kolejny udowodniliśmy, że nie jesteśmy „biurem podróży” czy jakimś innym „towarzystwem wzajemnej adoracji”, a organizacją związkową, dla której sprawy pracownicze są najważniejsze – tłumaczy przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” PG Silesia sp. zoo., Dariusz Dudek. (Koniec cytatu: Solidarność Górnicza – FAKTY I OPINIE, s. 2).

Biorąc pod uwagę niezwykle trudną sytuację polskiego górnictwa, każda decyzja powinna być wnikliwie rozważona, najważniejszy jest człowiek, zapewniają związkowcy czechowickiej Silesii. Dobrze się stało, że sąd uwzględnił nasze stanowisko i uznał, że pracodawcy nie wolno powoływać się na „przyczyny ekonomiczne” bez konkretnego określenia tych przyczyn. […] (wybrany cytat wypowiedzi przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Silesii). W swojej ocenie związkowcy z Silesii nie są osamotnieni, warto w tym miejscu przytoczyć słowa Jana Pawła II (Ełk, rok 1999): Rozwój i postęp gospodarczy nie może dokonywać się kosztem człowieka i uszczuplania jego podstawowych wymagań. Musi to być rozwój, w którym człowiek jest podmiotem, czyli najważniejszym punktem odniesienia. (Koniec cytatu).

Jest nadzieja, że sytuacja ulegnie poprawie 

W artykule, zamieszczonym na łamach gazety „Solidarność Górnicza” (marzec 2016 nr 3, s. 2), czytamy także: Przywrócenie do pracy pierwszej z osób, które zdecydowały się na zaskarżenie decyzji pracodawcy do sądu i wygrały sprawę, ma nastąpić 4. kwietnia”. (Koniec cytatu). Przed górnikami, jacy stracili pracę i ich rodzinami – daleka droga. Jednak dzięki ludzkiej determinacji, zrozumieniu problemu, jest nadzieja, że wkrótce wszyscy pokrzywdzeni będą mogli podjąć pracę. Kopalnia Silesia to tylko jeden z wielu przykładów, jakie dziś można mnożyć. Toczy się walka z neoliberałami o każde miejsce, każdy zakład pracy. Tam gdzie pracownik nie może liczyć na wsparcie związków zawodowych, jego szanse na zwycięstwo w tej walce o przetrwanie maleją do zera. Wszystko dlatego, iż ci, od których wiele dziś zależy, zapomnieli o podstawowej sentencji, „życiowej prawdzie” – Bo dla nas najważniejszy jest człowiek… (Więcej na www.solidarnoscgornicza.org.pl).

Widać światełko w tunelu, pozostałe lamki gasną – a wraz z nimi gaśnie nadzieja

Anna – czy to początek końca..? 

W artykule ,,Anna idzie do SRK” („Solidarność Górnicza”, 2016 nr 3, s. 3), czytamy między Innymi: Podczas zorganizowanego w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Katowicach posiedzenia Regionalnego Zespołu ds. Restrukturyzacji w górnictwie dyrektor biura strategii personalnej Kompanii, pan Marek Kwiatek, poinformował, że wskutek likwidacji tego zakładu, z pracy będzie musiało odejść ok. 800 pracowników powierzchni i kolejnych 700 górników. (Koniec cytatu).

W tym przypadku większość osób, jak czytamy w artykule, skorzysta z pakietów osłonowych. Część pracowników otrzyma urlopy górnicze. Jak widać – wiosna na Śląsku zaczyna się raczej pochmurnie i deszczowo, chwilowe przejaśnienia natychmiast przykrywają gęstniejące chmury, oby nie burzowe. Są krzywdy, których człowiek czujący swą godność, znieść nie może – napisał kiedyś Henryk Sienkiewicz. Warto zapamiętać słowa naszego wieszcza i raczej potraktować je poważnie, już dziś bowiem na ulicach śląskich miast słyszymy często powtarzane zdanie: Jak długo tak można..?

Spotkać się dziś da na Śląsku opinię, że to co się dzieje, to raczej podawanie umierającej osobie kroplówki, która tylko nieco przedłuża życie pacjentowi, ratuje je na krótko… Oby opinie tego rodzaju były przesadzone – na razie jednak wyraźnej poprawy nie widać, choć światełko w tunelu jakby zaczęło się pojawiać. Czasu jednakże zostało bardzo niewiele.

PS: Korzystanie z cytatów i sentencji znanych osób, literatów, pisarzy, ludzi kultury tylko pozornie jest bez sensu… Kto wie, może właśnie dlatego, że o nich zapominamy – często jest nam w życiu po prostu źle…

Foto: ze zbiorów Izby Tradycji Górniczych KWK Knurów, www.wirtualnyknurow.pl , www.knurow.pl / gmina / izba_ tradycji _ górniczej. html oraz Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu – www.muzeumgornictwa.pl

Tadeusz Puchałka

Za: http://www.siemysli.info.ke/