NIE IDŹ NA ŚWIĘTO, KTÓRE OBRAŻA BOSKIE PRAWO! Wpis ostatni!

CIEKAWOSTKA: Syn Boży Umarł i żadna Jego dusza nie wstąpiła po zakończeniu życia do Nieba! Dlaczego? Czy może wiesz, katoliku?

Nie chodzi mi o to, czy Ty katoliku odwiedzasz groby zmarłych, których już nie ma, czy też nie!

Nie chodzi mi również o to, czy na owych grobach kładziesz jakieś kwiaty. Twoja wola, dla mnie to podtekst wywodzący się z pogaństwa, ale jak rzekłem: Twoja wola.

Jednak biorąc pod uwagę punkt Biblijny, nie Tobie, ani mi, dozwolone jest dyktować, co jest dobre, a co jest złe.
Liczy się tylko i wyłącznie Wola Pana Jezusa. Tak postanowił Bóg Ojciec i nam maluczkim, nic do tego.

Pierwszego listopada przypada katolickie święto. Święto to, ustanowione zostało ku czci tych, „którzy poprzedzili nas w drodze do Pana„.
Tak postawiona sprawa, jest niezgodna z Duchem Ewangelii, z Nauką Pana Jezusa.

Zgodnie z Jego Wolą, pewnego dnia nastąpi zmartwychwstanie sprawiedliwych do życia wiecznego.
Na dowód, przytoczyłem w poprzednim wpisie cytat z Ewangelii według Jana 14/1-4.

Zobacz:

http://57kerenor.nowyekran.pl/post/77553,01-11-2012-znowu-poganskie-swieto

Obecnie wszyscy zmarli leżą w grobach. Nie mają udziału już w tym życiu, ponieważ postanowione jest, że człowiek musi umrzeć (List do Hebrajczyków 9/27, 28).

http://www.biblia.info.pl/biblia.php

Jak powiada Kaznodzieja, „żyjący wiedzą, że umrą, a zmarli niczego zgoła nie wiedzą, zapłaty też więcej już żadnej nie mają, bo pamięć o nich idzie w zapomnienie. Tak samo ich miłość, jak również ich nienawiść, jak też ich zazdrość – już dawno zanikły, i już nigdy więcej udziału nie mają żadnego we wszystkim, cokolwiek się dzieje pod słońcem.„ (9/5, 6)

http://www.nonpossumus.pl/ps/Koh/9.php

Pan Jezus Chrystus Umarł prawie 2000 lat temu i zmartwychwstał jako PIERWSZY, jak powiada Pismo. On naprawdę przebywał w grobie. Naprawdę nie żył. Syn Boży Umarł  i żadna Jego dusza nie wstąpiła po zakończeniu życia do Nieba. Mój Pan został wzbudzony przez Swojego Ojca z martwych, aby być, jak wspomniałem wyżej, PIERWSZYM w zmartwychwstaniu.

Dla ludzi wierzących, Syn Boży Ustanowił inny czas zmartwychwstania, inny moment.
Będzie to z chwilą Jego Drugiego Przyjścia!

Nadal patrząc tylko z punktu Biblijnego, wspomniane wyżej, katolickie święto, opiera się nie na Nauce Mistrza z Nazaretu, a na podwalinach wywodzących się z pogaństwa.

Papieże i biskupi kłamią, mówiąc, że jacyś ludzie już są w niebie i wypraszają innym ludziom łaski u Pana Boga.

Pan Jezus i TYLKO Pan Jezus jest ustanowionym przez Boga Ojca Orędownikiem. To On stawia się za swoim ludem przed Majestatem Ojcowskim. Tylko Pan Jezus, jest Jedynym Pośrednikiem między Bogiem Ojcem, a ludźmi.

Cytat:

 „5 Albowiem Jeden jest Bóg, Jeden też Pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, 6 który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie.„

1 List Ap. Pawła do Tymoteusza 2/5, 6

http://www.nonpossumus.pl/ps/1_Tm/2.php

Czasami się tłumaczycie w sposób następujący:

„Ustanowiwszy ten jeden dzień w roku – pozwalamy ludziom odwiedzić te mogiły, które są daleko od ich miejsca zamieszkania. Dlatego jest to dzień wolny od pracy – święto. Aby mogli tam dojechać i położyć te kwiaty. I zapalić świeczkę.
Czy naprawdę to uwłacza Bogu?„

TAK!

Ponieważ święto to, ustanowione zostało wbrew i na przekór Nauce Boskiej, o Której wspomniałem powyżej, a każdy, kto w tym święcie uczestniczy, jest uczestnikiem złych uczynków papieży i biskupów.

Zatem kończąc ten wpis, dodam:

Zbliża się 1 listopada, pogańskie święto!
Jeżeli komukolwiek z czytających zależy na tym, by nie być uczestnikiem cudzych grzechów, niech nie idzie na święto, które z Naukami Zbawiciela, absolutnie nie ma nic wspólnego.

—

Czytaj również:

http://57kerenor.nowyekran.pl/post/77839,1-listopada-2012-odezwa-do-katolikow-na-temat-smierci

PS

Jak myślicie, dlaczego w zakładce KK, skoro 1 listopada jest takie ważne dla Was katolicy święto, nie roi się od artykułów na ten temat?

Dlaczego nie cytuje się Pisma Świętego i Mów Pana Boga Jezusa Chrystusa i Jego uczniów, na temat życia i śmierci?

Znacie może odpowiedzi na te pytania?

No cóż, ja znam!

–