Nie dla bojkotu
Bojkot euro jest na rękę rządzącym. Zamiast mówić o poważnych błędach logistycznych i nie przygotowaniu do euro, usłużne media będą obwiniać o wszystko protestujących, którzy paraliżując tak wspaniale przygotowaną imprezę, działali na szkodę Polski. Zastanawiam się, czy dolanie oliwy do ognia ustawą emerytalną nie jest właśnie spowodowane partactwem tego sztandarowego projektu rządu. Nikt nie będzie mówił o tym że kibice nie dojechali na mecze, bo nie było dróg i szukał w tym winnych, wszystkie media koncesjonowane będą głosić że winę ponoszą protestujący, którzy blokowali imprezy, a rząd się tak starał, tylko faszystowska ciemnota wszystko zepsuła, a o ustawie emerytalnej jak o acta można podyskutować i tu też będzie plus dla rządu tak że będzie w stanie szybko być znowu na topie. Uwaga medialna będzie poświęcona teraz jedynie protestom, to protestujący będą wszystkiemu winni, a zamiast klapy, jakim byłoby euro dla tusków, będzie wielki propagandowy sukces!