NE – pytanie o formułę i adresatów
09/10/2012
668 Wyświetlenia
2 Komentarze
5 minut czytania
Czy NE jest i ma być czymś w rodzaju Hyde Parku?
Nie pierwszy raz o to pytam i na ogół nie ma odpowiedzi. Jest to jednak sprawa istotna i nie da się przeczekać jej zaadresowania. Trzeba się określić. Nawet już dzisiaj zaczęła się dyskusja o tym, przy okazji artykułu "jak PiS niszczy prawicę".
Czy NE ma być czymś w rodzaju Hyde Parku? Z tego, co kilka razy napisał ŁŁ, wygląda na to, że odpowiada mu ta formuła, ale czy to jest w ogóle możliwe?
Nie, bo gdy nagle pojawi się tu 20 wyszkolonych odpowiednio "blogerów", z WSI, Krytyki Politycznej, czy też konsulatu Rosji to przekaz portalu będzie zupełnie inny. I co wtedy? Będzie na stronie głównej artykuł o Leninie i jego zdobyczach komunizmu? Zaakceptujecie to? Pewnie nie, przecież było tu już kilku lewackich prowokatorów i pozbyliście się ich. No, to wolny Hyde Park, czy jednak regulowany Central Park?
Piszę o tym, bo wykorzystując formułę "szerokiego spektrum poglądów" (pojmowanych jako "patriotyczne", czy też prawicowe) zalęgła się tu całkiem spora gromadka ludzi, którzy są (chcąc, lub nie chcąc) agentami wpływu Rosji.
Są tacy na każdym portalu, wiadomo, ale tutaj jest ich najwięcej!
Tutaj każdy artykuł o wspaniałym Iranie, gdzie kamieniuje się i wiesza na latarniach ludzi jest ogwiazdkowany od razu na maxa, całe gromady płaczą nad losem biednego prezydenta Syrii – Asada.
Periodycznie mamy tu wysyp śmiesznych ludków prezentujących teorie spiskowe jak samozagładę przez rząd USA swojego WTC i zadanie sobie miliardowych strat w celu najechania kupy piachu i kupy kamieni, ale również i teorie o bombach barycznych, porwaniach, maskirowkach i innych pierdołach, przy których "X-files" to prawie filmy dokumentalne.
Ktoś powie: "Niech sobie piszą, co chcą, byle byli prawicowi".
A ja powiem: Nie mieszajmy prawicowości z patriotyzmem.
Akurat tak się składa, że każdy z ich poglądów, czy też ulubionych tematów, jest zgodny z interesem Rosji. Kiedy już nie chcą wdawać się w konkrety, to wyciągają etykietkę panslawizmu, ale ten, to również stara i dobra ruska śpiewka, bo jest ich, Rosjan, najwięcej.
Więc konkluzja: czy Nowy Ekran chce być postrzegany jako przystań dla ruskich agentów? Został już raz potraktowany jako gniazdo WSI i odeszło na dobre wielu blogerów. Skoro te pro-ruskie wypociny zalewają NE, może stać się domysłem, że są one tutaj promowane! I w tym momencie ja nie wiem, bo może są?
Uważam, że nie ma żadnego "wstydu", czy też obciachu, kiedy redaktor, czy admin wycina to, co nie zgadza się z wizją portalu. Pytanie tylko, czy NE ma wizję?
Czas ją objawić. Za czym i za kim jesteście. Jeżeli to ma być tylko takie rykowisko, to na dłuższą metę nie ma sensu! Nikt nie mówi wydawcom co chcą głosić i z kim im po drodze – niech sami powiedzą – przecież nie ma przymusu istnienia tutaj. Kiedy kupuję gazetę, czy włączam jakiś program w TV, zwykle wiem czego oczekiwać. Tutaj, nie wiadomo, trzeba się domyślać i zgadywać, a także wysłuchiwać różnych opinii, kto wie, może i prawdziwych?
Moim zdaniem Nowy Ekran ma tyle wejść i tylu akcjonariuszy, że nie musi zabiegać o każdego blogera.
Ilość nie przechodzi w jakość, można, a nawet powinno się filtrować zawartość, żeby była zgodna z profilem portalu, no, ale jaki on jest?
No i argument ostateczny: Czy ktoś, gdzieś słyszał, o sławnym człowieku, który zaczął karierę w HYDE PARKU?
Więc po co ta formuła? To się NIE SPRAWDZA! To nie będzie nigdy generator pomysłów, a raczej wentyl dla sfrutrowanych.
.
2 komentarz