Nazywali je żywymi trupami. Najsłynniejsze anorektyczki świata nie żyją.

Bliźniaczki przepowiedziały swoją śmierć.

U obu kobiet anoreksja rozwinęła się, kiedy były jeszcze nastolatkami. Dziewczyny cierpiały na zaburzenia łaknienia. Ich stan znacząco się pogorszył, kiedy wyczynowo zaczęły uprawiać sport – obie właściwie uzależniły się od długodystansowego biegania, często biorąc udział w wycieńczających maratonach. Ich zamiłowanie do tego sportu sprawiło, że wkrótce zaczęły niknąć w oczach

W ostatnich latach były jednymi z najsłynniejszych bliźniaczych sióstr. Prasa z uwagą przyglądała się kolejom ich losów. Wszystko przez anoreksję, w jaką popadły, a która w ich przypadku nabrała ekstremalnego charakteru.Świat obiegła wiadomość, że siostry Wallmeyer zginęły w pożarze domu. Co najdziwniejsze, bliźniaczki przepowiedziały swoją śmierć. Pochodzące z Australii siostry Clare i Rachel miały 42 lata. I choć dla wielu osób ich tragiczny koniec był wstrząsem, one wiedziały, że czeka je rychła śmierć. I to niekoniecznie ze względu na systematycznie obniżającą się wagę, która doprowadziła do tego, że kobiety zamieniły się właściwie w chodzące szkielety.

Obie Australijki bardzo często pojawiały się ogólnokrajowych stacjach telewizyjnych, gdzie opowiadały o walce z chorobą, która doprowadziła do sytuacji, w której każda z nich ważyła poniżej 25 kilogramów. Kobiety przybliżały w mediach problem anoreksji. W czasie występów często podkreślały, że zdają sobie sprawę z tego, jak wielkie obciążenie stanowią dla środowiska, w którym żyją.

www.dailymail.co.uk/news/article-2194544/Famous-anorexic-identical-twins-die-house-following-prophecy-die-together.html