Bez kategorii
Like

Nazywajmy , to jak chcemy : iluminaci, syjoniści , lichwiarska międzynarodówka i tak nic nie możemy zrobić.

08/08/2011
450 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Zamieszki w całej Europie , Smoleńsk , aramgeddon finansowy świata, a my dalej wolimy oglądać Big Brothera obżerając się frytkami.

0


 

Kilka lat temu skrzywdziłem mocno przyjaciela, który bardzo mocno wierzył w potęgę iluminatów. Powiedziałem mu jak an wzorowego obywatela eurokołchozu przystało, żeby głosił się do psychiatryka . Muszę wam wyjaśnić, że obaj mieszkaliśmy 300 metrów od szpitala psychiatrycznego, także powyższy zarzut w tym kontekście przyznacie nabiera zupełnie innego znaczenia.

Moje trwanie w opymiźmie jakże oczekiwane przez „ prawdziwych przywódców” zakończyło się z momentem skonsumowania filmie o wpływu iluminatów na show-biznes.

Być może sam w przeciwieństwie do moich rad powinienem udać się do psychiatry, ponieważ następnego dnia nic nie było takie same, przez moment rzeczywiście wydawało mi się, ze realność to wirtualność, a ja sam podobnie do innych bohaterów gier komputerowych mam 3 życia, apotem game over. Włączyłem telewizor z pełną dozą nieufność, każdą informację zacząłem rozbierać na elementy pierwsze, drugie, trzecie itd. Nie ma wątpliwości oglądałem horror wszechczasów, zgodnie fabułą umierali tam wszyscy romantycy, w których dusza wygrała ten dziejowy pojedynek nad rozumem, ciemność pokonało jasność,. Oczywiście posługiwać się rozumem , to znaczy być rozsądnym ,a to znaczy wykonywać polecenia. Różne tajemnicze aresztowania, niewyjaśnione zgony, Michale Jackson, 2 Pac, i inni wywrotowcy ( już poważnie zaczynam się martwic o mojego idola Johna Lennona) jakże mi to przypomina aresztowanie tego siwego odpowiednika Patricka Swayze za seksaferę. Czyżby to ci sami ludzie ? Czyżby te same metody ? A jakże, nie ma większej siły rażenia niż medialny ostrzał, kompromitacja w oczach opinii publicznej. Po co komu jakaś sprawiedliwość, po co komuś sądy ? Andrzej Czuma stwierdził, że pis nie stworzył faszystowskiego państwa, ale kogo to obchodzi, wiedza już nie ma najmniejszego znaczenia. Tak nam powiedzieli, ze jest i niech to już tak zostanie. Po co komuś jakiś wysiłek, po co draceny trud, czyż nie lepiej kiwać głową tak jak sobie zapragnie tego „Wielki Brat”.

No i te szokujące informacje. Co się wyprawia ? znowu ktoś nie żyje ? To był zamach – wołam głośno, tak aby Pan bóg mnie usłyszał . „Zamknij się, ty wariacie” słyszę od jakiegoś przechodnia . Bo ja wiem, jestem zwolennikiem teorii spiskowcy, ponieważ uważam ,że częścią naszej ludzkości są zamachy polityczne. Choć wiem, że we „wspaniałym świecie” czegoś takiego nie ma . Tam idąc za prorokiem Kononowiczem : „Nie ma nic”. I już.

Ciężko żyć z świadomością tego, co niebawem nastąpi. A jeszcze ciężej jest patrząc na tych zaprogramowanych osobników, którzy mi mówią : „ Szkoda , że nie leciał z nim jego brat” To pogrzeb naszej ludzkości . T o koniec ideałów, koniec człowieczeństwa. To epoka medialnych barbarzyńców nienawidzących ludzi. Wiem, że nie dotrwamy do wyborów, wszędzie świat płonie ,a ogień zbliża się do kolebki chrześcijaństwa do Polski. Bo przecież to jest główny cel. Przygotujemy się na zwiedzione nadziej, na upadek marzeń, na „krwawy sport” . W głowie mi się nie mieści , jak zniesiemy śmierć „ostatnich ludzi”. Ale pytam się ciebie, największego z największych : „ Cóż my możemy zrobić ?”

 

  

 

 

0

Radzio

182 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758