NASZA „GPC” JAK CIEPŁE BUŁECZKI!
10/09/2011
385 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
„GPC”, czyli „Gazeta Polska Codziennie” zaliczyła na starcie duży sukces. Potencjalni czytelnicy zagłosowali nogami i portfelem: według wstępnych szacunków sprzedanych zostało między 120, a 150 tys. egzemplarzy!
"GPC", czyli "Gazeta Polska Codziennie" zaliczyła na starcie duży sukces. Potencjalni czytelnicy zagłosowali nogami i portfelem: według wstępnych szacunków sprzedanych zostało między 120, a 150 tys. egzemplarzy! Przypomnę, że nakład wynosił 220 tys. Ta statystyka pierwszego dnia przemawia za dobrą przyszłością "GPC".
Charakterystyczne, że gazeta świetnie sprzedawała się w miastach małych i średniej wielkości, choć nie tylko (w niektórych kioskach w Warszawie zabrakło jej już o 10). Słyszałem, że szybko zniknęła z kiosków w Kielcach i Żyrardowie. Słyszałem też o takich (w tym o osobach publicznych!), którzy kupowali po 15 egzemplarzy i rozdawali sąsiadom, niejako dla zachęty.
Charakterystyczne, że nowy dziennik świetnie sprzedawał się w – uwaga! – miejscach, gdzie tygodnik "Gazeta Polska" jest kupowany tylko symbolicznie. Co by nie powiedzieć – sukces.