Bez kategorii
Like

Narracja o naciskach śp. Kaczyńskiego zwyczajnie się

16/01/2012
282 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

zawala. Dziś z powodów oczywistych na pierwszym miejscu jest kwestia braku obecności lub jak chcieliby narratorzy naciskowi braku dowodów na obecność śp. gen. Andrzeja Błasika w kokpicie podczas katastrofy i przed nią.

0


 

Ja zwróciłem uwagę na coś innego a mianowicie kto w momencie katastrofy i przed nią w kokpicie był.

I oto mamy tu niezłą niespodziankę gdyż okazuje się, że spoza załogi był tam jedynie śp. Mariusz Kazana. Jego obecność wydaje się naturalna przyszedł po prostu zapytać, czy lądowanie się uda. Owszem zidentyfikowano wypowiedzi 17 osób. Jednak z tego:

  • 4 to członkowie załogi Tu-154M
  • 1 to stewardessa
  • 3 to członkowie załogi Jaka-40
  • 3 to kontrolerzy lotniczy z Mińska
  • 1 to kontroler ruchu z Moskwy
  • 4 to kontrolerzy z lotniska w Smoleńsku
  • 1 to Mariusz Kazana

(dla ułatwienia zaznaczyłem jedyną osobę spoza załogi Tu-154M spoza załogi obecną tam fizycznie kolorem czerwonym)

A jaka jest wersja naciskowców? Oddajmy tu głos niezawodnej RR-K chłonącej jak gąbka przekazy dnia z GW, TVN24, Radiozetów, otrzymującej je zapewne też na komórkę jako że jest partyjną funkcjonariuszką PO i zaraz przekładającą je na swe wynurzenia na S24:

"Pamiętajcie, że przez ten kokpit, jak przez poczekalnię dworca metra w godzinach szczytu przewalały się postaci, których nie powinny tam w ogóle być."

renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/380867,tonacy-blasika-sie-chwyta

Jednym słowem tabuny ludzi miały stać nad głowami załogi Tu-154M i naciskać, naciskać, naciskać. Nawet jeśli nie naciskali to i tak dekoncentrowali załogę. Na pokładzie samolotu panował (wiadomo z czyjej winy) nieopisany bałagan. To wszystko miało spowodować katastrofę lub co najmniej się do niej przyczynić.

I nagle okazuje, się że z owych tłumów w godzinach szczytu z peronu metra zrobiła się 1na słownie jedna osoba. Do tego nic nie wskazuje żeby śp. Kazana naciskał.

Gdzie więc owe naciski? Pewnie tam gdzie słynne nagranie z kamery monitoringu, na których to rzekomo gestykulacją śp. Błasik naciskał i dawał opeer śp. Protasiukowi jeszcze przed startem.

Ale przecież po co ja to piszę. Cytując idola narratorów naciskowych "To już nie przywróci życia tym, którzy w tej katastrofie zginęli."

Nieprawdaż ?

0

frank drebin

Zlosliwy jak go cos wkurzy.

393 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758