Bez kategorii

Najszczesliwszy narod na swiecie ( o nimium fortunatos … ).

11/10/2011

406 Wyświetlenia

0 Komentarze

2 minut czytania

Pamietam sondaz, podlug ktorego Polacy sa najbardziej zadowolonym z zycia i optymistycznym narodem europejskim.

Cos w tym musi byc, albowiem tylko wyjatkowym zadowoleniem i optymizmem mozna tlumaczyc wyniki wyborow.

I tak:

szczesliwi kierowcy i uzytkownicy kolei glosowali na partie Grabarczyka

szczesliwi rodzice glosowali na partie pani Hall

szczesliwi rolnicy glosowali na partie Waldka, ktory lobbowal za GMO

szczesliwe wojskowe trepy glosowaly na partie “czlowieka honoru” Klicha, zadowoleni, ze Bundeswehra nas obroni jakby co ( obroni przed moherami rzecz jasna, bo przeciez nie przed Niemcami )

szczesliwi MWzWM glosowali na partie,ktora zadluzyla ich po 7 tys na osobe i bedzie zadluzac dalej – ale poki jest TVN, poki Kasia Skrzynecka w ciazy, poki sa tance na lodzie z pi … tzn. z gwiazdami – hulaj dusza.

szczesliwi studenci glosowali na partie, ktora wprowadzila oplaty za drugi kierunek

szczesliwi konsumenci glosowali na partie, ktora zwiekszyla VAT

szczesliwi mieszkancy glosowali na partie, ktora kupuje najdrozszy gaz w Europie oraz tlamsi badania nad geotermia

szczesliwi studenci i emeryci glosowali na swojego faworyta z Bilgoraju, na ktorego poptrzednio zrzucali sie po 20 tys

szczesliwi pacjenci glosowali na partie Beaty Sawickiej

ci sami glosowali tez na partie pani Ewy Kopacz, przylapanej na klamstwie, za ktore w krajach obciazonych kapitalistycznymi zabobonami ( takimi jak poszanowanie prawdy ) poszlaby siedziec

szczesliwi milosnicy Rosji i Niemiec glosowali na ich czlowieka w Warszawie ( szkoda, ze musieli sie sami fatygowac, wszak Putin z Adolfina mogli sami mianowac namiestnika-gauleitera ).

Podsumowujac, szczesliwe indyki glosowaly za Bozym Narodzeniem, zas szczesliwe polskie swinki glosowaly za spolka z niemieckimi i rosyjskimi kurami, oferujaca jajka na bekonie.

Podobny optymizm panowal bodaj tylko za ostatniego Sasa, z wiadomym zreszta skutkiem.