Najlepiej Niemiec lub Donald Tusk
12/09/2012
478 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
Szybki wpis metoda na studenta ( kopiuj-wklej ) czyli dlaczego Stronictwo Pruskie w Polsce dziala jawnie.
W interesie Niemiec jest aby w przyszłości szefem Komisji Europejskiej został Niemiec, lub Donald Tusk, który udowodnił, że zawsze wspiera niemiecką wizję Europy.
Tymczasem oddelegowany do skladania publicznych holdow Niemcom Radek Sikorski okazuje sie byc prawdziwym stachanowcem na swoim odcinku walki o Czwarta Rzesze.
Trzej pozostali smolenczycy, tzn. Bogdan Klich, Tomasz Arabski i Jerzy Miller zajmuja moze mniej eksponowane stanowiska, ale na nich tez ciazy podejrzenie o zdrade interesow panstwa polskiego ( por. 4 postulaty Solidarnych 2010 ).
Bloger Fritz w komentarzu do „Gazeta Wyborcza” i piec piw zauwaza:
Od 22 lat Polska jest w niemieckiej strefie wplywow.
W ciagu tych 22 lat Niemcy praktycznie zlikwidowali przemysl Polski. Wlasnie likwiduja Bumar a nieco wczesnie stocznie i niszcza polskie porty blokujac je rura (mozliwe tylko za Herr Tuska). Miejsca pracy zostaly przeniesione do Niemiec.
Kontroluja praktycznie cala prase, osiagneli katastrofalne obnizenie edukacji prowadzace do olbrzymiej demoralizacji i wynarodowienia Polakow.
Stoja o krok od przeprowadzenia rozbioru Polski przez podzial na regiony i przeksztalcenie tych regionow w regiony europejskie na europejskim prawie.
Rozbior Polski jest najgorszym z mozliwych scenariuszy. Oznacza smierc.
Ze wszystkim innym damy sobie rade.
Ponurym dowcipem historii jest, ze teraz, w tej chwili, wlasciwie tylko Rosja moze zablokowac likwidacje Polski przez Niemcy.
FRITZ03903 | 05.09.2012 15:10
Dodajmy jeszcze calkiem skuteczne zrzucanie odpowiedzialnosci za zaglade eskimosow na winowajce zastepczego oraz plany utworzenia Eskimo-polonii na etnicznej resztowce terytorium polskiego ( por. przedwczesne deklaracje Sierakowskiego z Kloaki Politycznej ).
Historia się lubi powtarzać. Ostatni król też był faworytem Carycy Katarzyny. Niemki z pochodzenia. Nawet do Merkel podobnej. Ciężkie miał życie u tej Kaśki. Obowiązków ogrom.No i marnie skończył.
( poprawmy: nie tyle krol marnie skonczyl, co Rzeczpospolita )
Taka zagadka: czym różnią się Donald Tusk i Gerhard Schröder? Z pozoru niczym: jeden i drugi sprzedał Polskę i Polaków wzamian za osobistą synekurę. Schröder w Gazpromie, Tusk w KE. Jest tylko drobna różnica: Schröder był kanclerzem NIEMIEC a Tusk jest podobno POLSKIM premierem. Czy aby na pewno? Naprawdę tak sądzicie? Czyżby jeszcze nie było widać czyj naprawdę interes reprezentuje p. Tusk?
Okazuje się, że dla kanclerz Merkel Tusk jest bardziej niemiecki niż Martin Schultz, i lepiej będzie dbał o interesy Berlina niż polityk niemiecki.
Dlaczego każdy piłkarski kibic potrafi zauważyć, że Łukasz Podolski gra od dawna dla reprezentacji Niemiec, a w przypadku Tuska ta „oczywista oczywistość” nie jest powszechnie dostrzegana?
I oczy juz mi wysiadaja, bo nie zuwazam roznicy: