List otwarty do autorów, zwolenników i sympatyków Nowej Architektury Finansowej.
Moi Drodzy,
macie już wszystko jak na tacy – od samego Autora koncepcji NAF.
Cały mój blog poświęcony jest podstawowym zjawiskom w gospodarce – ale skoro moje słowa z jakiś powodów do Was nie docierają – to niech dotrą do Was słowa Pana Rossakiewicza (autora NAF), które cytuję poniżej: bo to jest sedno tego co próbuję Wam wytłumaczyć od dawna.
Oto słowa prawdziwej mądrości:
> Podobnie jest z rozwojem gospodarczym: wzrost ilości
> produkowanych towarów może prowadzić do spadku cen i jest to
> zjawisko korzystne, przedsiębiorcy osiągają dochody ze zwiększonej
> produkcji i zwiększonej sprzedaży i mogą dalej prowadzić
> działalność gospodarczą, zaspokajać potrzeby społeczeństwa.
I jest to absolutna prawda.
Tak właśnie całe społeczeństwo ma udział we wzroście gospodarczym w normalnych warunkach – odczuwa to poprzez malejące ceny – i jest to zjawisko zupełnie naturalne nie wymagające żadnego urzędnika.
Dziwię się tylko, że większość zwolenników NAFu, łącznie z Autorem mnie potępia lub krytykuje – za głoszenie tej prostej prawdy.
ZAPAMIĘTAJCIE powyższe słowa Pana Rossakiewicza – skoro ta sama prawda głoszona przeze mnie trafia jak grochem o ścianę – to będę Wam od dziś z radością cytował powyższe słowa Pana Rossakiewicza.
I drugi bardzo ważny fragment – bo jest również absolutnie prawdziwy, co tłumaczę Wam od października zeszłego roku – a czego nie jesteście w stanie pojąć.
Może słowa Pana Rossakiewicza pomogą zrozumieć, że każda emisja pieniądza (każde zwiększenie ilości pieniądza) jest de facto podatkiem:
> Najprostsze rozwiązanie to wliczenie kwoty pieniężnej
> (wyemitowanych pieniędzy – dop. Freedom)
> z monetyzacji do budżetu.
Budżet państwa pochodzi z podatków – lub mówiąc prościej CAŁY BUDŻET zawsze sfinansować musi społeczeństwo danego państwa.
Jeśli ktokolwiek uważa, że jakakolwiek część budżetu spada z nieba – a nie pochodzi z kieszeni podatników czyli nas wszystkich – to proszę publicznie się tu przyznać, żeby było jasne z kim rozmawiamy: czy z człowiekiem o zdrowych zmysłach – czy z wariatem.
Tym samym kończę serię wpisów poświęconych wskazaniu wszystkim absurdów głoszonych przez Autora NAF.
Dziękuję bardzo za tą owocną dyskusję. Sprawę uważam nareszcie za wyjaśnioną i zakończoną.
Teraz dopiero można zacząć poważną rozmowę o NAF – pamiętając o powyższych cytatach, które dotyczą elementarnych podstaw gospodarki.
Tak, państwo może emitować pieniądze – ale trzeba sobie zdawać sprawę, że jest to idealny podatek, bezobsługowy, bezkosztowy, i nie wymagający ŻADNEGO urzędnika ani żadnego rozliczania czy księgowania.
Tak, emisja może służyć całemu społeczeństwu – do OBNIŻENIA innych PODATKÓW – przy zachowaniu stałych wydatków państwa.
Mówimy tu łącznie o zaoszczędzeniu ok. 80 mld zł – na jakie szacuje się koszt funkcjonowania obecnego systemu podatkowego. To jest 2 razy tyle ile wynoszą roczne wpływy z PITu!!!
PS.
Powyższe dwa cytaty z komentarza Pana Rossakiewicza pochodzą z jego niedawnego komentarza:
http://nikander.nowyekran.pl/post/71586,kotwiczenie-waluty-nowe-elementy#comment_582387
i są szczerą prawdą.
Cała pozostała zawartość jego komentarza i teorii stojącej za NAF stoi w sprzeczności z tymi dwoma prawdziwymi fragmentami – i nijak nie da się wytłumaczyć, jak można takie absurdy wymyślać – skoro jest się świadomym tych oczywistych, prostych prawd, zacytowanych powyżej.
Semi-waluta i tajemnica ubóstwa << prev || next >> Najnowsze wpisy