Gen. Rzepa powiedział tvn24.pl:
„Wojskowa Prokuratura Okręgowa nie zebrała materiału dowodowego wskazującego na to, by katastrofa była efektem czyichkolwiek nacisków na załogę samolotu Tu-154M nr 101”.
Gen. Rzepa powiedział tvn24.pl, że w wyniku dotychczas przeprowadzonych czynności Wojskowa Prokuratura Okręgowa„nie zebrała materiału dowodowego wskazującego na to, by katastrofa była efektem czyichkolwiek nacisków na załogę samolotu Tu-154M nr 101”.
Płk Zbigniew Rzepa poinformował, że "wątek nie został jeszcze zamknięty, a śledztwo nadal trwa".
Nie ma dowodów na naciski, ale wątek nie został zamknięty, z czego można wnioskować, że będą szukać ich dalej, wbrew dowodom i logice. Nieważne fakty, ważne by mimo wszystko udowodnić winę:
Ś.P. Prezydentowi/gen Błasikowi/Jarosławowi Kaczyńskiemu*/.
*/niepotrzebne skreślić
Nie ma dowodów wykluczających zamach ale "nasi" prokuratorzy szukać nie będą i wątek zamknęli.
Wrak niszczeje ponad rok na otwartym powietrzu (czy aby nie na wszelki wypadek aby ulotniły się najmniejsze mikroślady wybuchu bomby paliwowo-powietrznej, lub czegoś innego bardziej subtelnego ale równie niszczącego?), dodatkowo niszczony z premedytacją i uciechą (jak było widać na filmie) podczas przemieszczania szczątek samolotu. Nie został pieczołowicie odtworzony wrak z resztek tego co zostało z samolotu TU-154M. Nie ma do wraku swobodnego dostępu przez śledczych polskich.
Miejsce katastrofy praktycznie zlikwidowano.
Nie dokonano niezależnych badań zwłok – zakaz Rosji.
"My, Bydlo dozynane i patroszone, plugawe karly, dinozaury na wymarciu, mohery - opluwane przez PO i "przyjazne im media", bez prawa glosu do krytyki obecnie rzadzacych, bo "to jest agresja". My Naród!"