NA ZŁODZIEJU CZAPKA GORE

Konstytucja węgierska powtórzyła to samo tysiącletnie kłamstwo turko-niemieckie, które rozbija i truje Europę Środkową do dziś.

 Prawdziwi Węgrzy to był lud turecki, bracia Hunów, pędzący ze sobą z Azji tłum zjanczaryzowanych niewolników fińskich. Z podpuszszenia króla niemieckego Arnulfa napadli oni na Chrześcijańske Morwy. Wspólnie z Niemcami dokonali rozbioru Wielkich Moraw i zniewolili wschodną ich część, czyli dzisiejsze Węgry-Słowację.

Następnie przez tysiąclecie tępili język słowiański tak samo jak Niemcy w Polsce. Skutek jest taki, że niedawne badania genetyczne wykazały, iż dzisiejszy naród Węgierski na większości terytorium jest w 100% słowiański a tylko na południowym wschodzie widać jakieś ślady azjatyckie. 

W całych północnych Węgrzech jeszcze w XVIII wieku szlachta mówiła językiem starosłowackim bardzo bliskim staropolskiemu. Stąd właśnie powiedzenie: Polak, Węgier dwa bratanki. Geny to potwierdzają: Polacy z dorzecza Wisły i Węgrzy z północnych Węgier mają identyczne geny. 

Węgrzy obnoszą się z koroną św. Stefana, którą nawet na fladze umiścili. Tyle że jest to ta sama korona, którą wysłał papież Bolesławowi Chrobremu, by się na koronaował na króla-cesarza Sclavinii, czyli tzw. Słowiańszczyzny Zachodniej. Gdy ją wieziono do Polski Węgrzy z Niemcami ją ukradli i zamiast Bolesława koronowaną nią Stefana na króla. 

Uniemożliwiło to zjednoczenie wszystkich ziem Sclavinni między którymi wówczas nie było żadnych różnic językowych. Nadto kradzież owej korony zdegradowała tytuł król-korol ze znaczenia cesarz do rex, bowiem jak cesarz pochodzi od Cezara – tak król od cesarza Karola (Wiekiego). Z kolei tytuł ksiądz-książe-rex zdegradowano do znaczenia dux. W ten sposób propaganda niemiecka z Mieszka I księdza-rex Polan zrobiła księcia-dux. A usłużny Niemcom kler co pisał historię Polski fałsz ten utrwalił w dziejach. Germanie a nawet Cyganie mogą mieć swoich królów, ale nie Słowianie, Polacy. A szczególne ten niepokorny Mieszko, który nie od Dojcza chrzest przyjął i Odynowi hołdu nie złożył, więc z królewskiej godności obdarli go na wieki.