Od okolo miesiaca, na ukrainskim majdanie trwa przepychanka do wladzy, zreszta bardzo iluzorycznej. Rosjanie moga zarzadac w kazdej chwili zaplaty za gaz, na ktora Ukraine nie stac. Warto przypomniec, ze kontrakt zostal ustalony przez poprzednia ekipe Julii Timoszenkoz Rosjanami, podobnie zreszta jak w przypadku Polski na bardzo niekorzystnych warunkach dla Ukrainy i Polski. Rzad Ukrainy widzac, ze z kazdym miesiacem rosnie dysproporcja w stratach na dostawach rosyjskiego gazu, zdajac sobie w pelni sprawe, ze na takich warunkach jakie ustalila ekipa Timoszenko z Rosja, Ukraina w ktoryms najblizszym miesiacu, bedzie musiala oglosic bankructwo wobec Rosji, a to bedzie oznaczalo calkowita utrate niepodleglosci.
I pies z kulawa noga by sie nie zainteresowal sytuacja na Ukrainie, oraz tym ze traci ona niepodleglosc na rzecz Rosji. Podobnie nikt ze swiata nie interesowal sie katastrofa-zamachem w Smolensku. Zachod uznal, ze nadal jestesmy w rosyjskiej strefie wplywow, ustalonej jeszcze za czasow komunizmu, potwierdzonej przez ekipe Reagana, a pozniej przez G.W. Busha. Obecnie Rosja prowadzi polityke podbojow gospodarczych, bez udzialu wojsk, identycznie jak Niemcy w ramach Unii.
Wobec takiej sytuacji na Ukrainie, pozostaly dwa wyjscia: albo zgodzic sie na warunki Rosjan i probowac renegocjowac warunki fatalnej umowy gazowej Timoszenko, albo probowac cos wywalczyc.
No i mamy kijowski majdan. Rosjanie od razu proponuja inne warunki umowy gazowej, bardziej korzystne dla Ukrainy. Bo jak nie, to podpiszemy umowe stowarzyszeniowa z UE, i byc moze dostaniemy bardziej korzystne warunki umowy na dostawe gazu, niz nam wy proponujecie bracia Rosjanie.
Bedace w trwalej mirwanie elity Unii Europejskiej, wydaly sie byc zaskoczone obrotem spraw na Ukrainie. Unia absolutnie nie mysli sie rozszerzac dalej na wschod, poniewaz Unia steruja Niemcy, a ci ani mysla sobie zadrazniac bardzo dobrych stosunkow z Rosja o Ukraine. Dla gospodarki niemieckiej, czyli tez unijnej, Ukraina nie liczy sie jako partner. Ogromnej wiekszosci Ukraincow marzy sie praca w Unii i to jest jedyny powod, dla ktorego ludnosc Ukrainy zwlaszcza zachodniej, chcialaby sie przylaczyc do Unii.
Skoro Rosjanie dowiedzieli sie, jak bardzo Unia pragnie Ukrainy, dlatego podczas najblizszych rozmow gazowych, moga sobie pozwolic na usztywnienie stanowiska. Cos beda musieli ustapic w sprawie umow gazowych z Ukraina, ale newiele. Natomiast ten caly kijowski majdan bedzie musial zostac zwiniety, albo bedzie rozpedzony przez milicje czy tez wojsko. Podobnie ja w przypadku stanu wojennego w 1981 roku, Zachod sie troche pogniewa na wladze Ukrainy i Rosje, oraz uzna ze jest to sprawa wewnetrzna Ukrainy i oni sie do tego mieszac nie beda.
Wydaje mi sie, ze z takiego gazowego punktu widzenia, ktory jest wylaczna rozgrywka pomiedzy obecna ekipa ukrainskich gangsterow a Rosja, zaangazowanie sie Jaroslawa Kaczynskego w ten caly kijowski majdan, moze tylko budzic politowanie. Odslonil sie jako polityk awanturnik, bedacego dla Rosjan zadnym partnerem. Osmielam sie zauwazyc,ze to nasze wyroby potrzebuja olbrzymiego rosyjskiego rynku zbytu, a nie my rosyjskich wyrobow. Rosja nie porzebuje naszych suwowcow, to my potrzebujemy rosyjskich surowcow. Mozemy uznac obecna ekipe za mordercow czesci pisowskiej elity, ale to Rosjanie w stosunkach gospodarczych sa o wiele bardziej waznymi partnerami, niz Ukraina. Ciekawa jestem z kim konsultowal swoje kroki wobec Ukrainy Jaroslaw, bo jesli z nikim, to jest dla Polski bardzo szkodliwym watazka. Nawet jesli sie uwaza, ze obecna ekipa KGB-istow to mordercy, to trzeba tez zauwazyc, ze NATO nic nie zrobilo by zapobiec tragedii i tez nie ma najmniejszego zamiaru by wyjasnic coskolwiek, bo wazniejsze sa relacje wlasnie z tymi kremlowskimi gangsterami niz z pisowska elita. Jesli Jaroslaw myslal ze ten caly kijowski majdan, to jest szansa by zaszkodzic Rosji i miec jakikolwiek wplyw na zastapienie ekipy Janukowicza banderowcami, to dowiodl tylko i wylacznie swojej wielkiej naiwnosci. Dla banderowcow Polska liczy sie tak samo, jak Polska dla Putina, na dodatek banderowcy zglaszaja pretensje terytorialne wobec Polski, nie mowiac o calym obciazeniu historycznym z okresu II wojny.
Niedostrzezenie ze ten caly kijowski majdan, wywolaly obecne wladze Ukrainy dla renegocjacji umowy gazowej z Rosja, ukazuje nam w pelni klase polityczna obecnej konstruktywnej opozycji.
Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.
4 komentarz