Jako, że minął czas Wielkiego Postu, to Fonograf powraca do grania, ku uciesze mam nadzieję jednych, a ku rozpaczy drugich (bez nadziei) 😉
Choć Emeli Sande na brytyjskiej Top Ten plasuje się z innym utworem, ja postanowiłem zaprezentować dzisiaj bardzo nastrojową balladę z repertuaru tej wspaniałej wokalistki – "Mountains".
Życzę wszystkim miłego odbioru w dyngusowy poniedziałek.
Pozdrawiam świątecznie.