Nie ma takiego drugiego Taty, jak mój!
Wyobraź sobie, że owa, tak ważna w dzisiejszych czasach, tolerancja międzyludzka, dotyczy Twojego Ukochanego Taty.
Znasz Go od młodości, kochasz Go i szanujesz.
Wracasz myślami do dziecinnych lat i czule wspominasz te chwile, jak nosił cię „na barana„, jak bawił się z tobą i robił ci latawce, czy kupował lody. Cieszyłeś się, gdy brał cię za rękę i szliście na karuzelę, lub na mecz.
Mogłeś na Nim polegać.
Po wielu latach, zebrało się grono ludzi, którzy postanowili wyrazić swoje zdanie, na temat twojego Rodzica i rodziców innych dzieci, i chcieli, byś również w tym sympozjum uczestniczył. Miałeś nadzieję, że twój Ojciec zdąży na odczyt.
Byłeś ostatnim mówcą.
Odważnie wszedłeś na mównicę i zastanawiałeś się, od czego zacząć. Wszyscy twoi poprzednicy mówili, o tolerancji, o równości i ważności wszystkich ojców, o potrzebie współpracy, a dla ciebie, te słowa były obce i niezrozumiałe.
Przez chwilę, przypomniałeś sobie uśmiech swojego Ojca i jakby w jakimś uniesieniu, wyrzuciłeś z siebie:
Mój Ojciec Jest Najlepszy i Najukochańszy, i Jedyny.
Jest Najważniejszy!
Kocham Go i Szanuję, i Jestem Mu wdzięczny za życie, za Obecność… Za Wszystko.
Nie ma takiego drugiego Taty, jak mój!
Po sali przeszedł szmer.
Wszyscy z osłupieniem, przyglądali się tobie. Zobaczyłeś ich zdziwione miny. Ze złością i nienawiścią w oczach, jedni powoli, a inni w pośpiechu, zaczęli opuszczać miejsce spotkania. Niektórzy pluli w twoim kierunku, inni wymownie pukali się w czoło.
Nagle, zobaczyłeś jak w twoją stronę, przedziera się łysawy człowieczek. Poznałeś go. To był TWÓJ TATA. Podszedł do ciebie, objął cię, tym znanym ci, męskim uściskiem i uśmiechając się smutno, rzekł:
„Widzisz, ich nie interesuje to, że mnie kochasz.
Obrazili się na ciebie, gdy powiedziałeś, że nie ma takiego drugiego Taty, jak ja.
Obrazili się, gdy powiedziałeś, że jestem najlepszy.
Bardzo ci za te słowa, dziękuję.
Wiedz jednak, że drugi raz, na takie spotkanie cię nie zaproszą, chyba, że zmienisz zdanie i nie objawisz im tego, co do Mnie czujesz!
Pójdźmy stąd!”.
-------------------------------------------------------------------------- NUDA VERITAS (Naga Prawda)! Chcę tutaj stanąć w obronie Boga Ojca, jak również Boga Syna, ponieważ wielu fałszywych proroków głosi kłamstwa, prowadzące ludzi w najgłębszą czeluść przepaści. Znajdziesz mnie również pod adresem: http://57kerenor.nowyekran.net/