Wreszcie zrobiło się biało. Może nie tak bardzo, jakbym oczekiwał, ale drzewa posypane śnieżnym puchem znów nabrały magicznego uroku, zabranego jesienią przez wiatr, uwielbiający zabawę z opadającymi liśćmi.
Już niedługo Wigilia, a zaraz potem Święta Bożego Narodzenia. Jak Wigilia, to i prezent by się jakiś przydał, aby na naszych twarzach pojawił się również i uśmiech, którego tak często nam brakuje w codziennej pogoni za uciekającym dniem. Najlepiej taki, który wcale nie musi być drogi i kosztowny, choć i takie prezenty wcale a wcale nie są wykluczone z grona oczekiwanych, o ile są podarowane z głębi serca.
Jeśli tu zajrzeliście, to mam właśnie dla Was taki prezent, a dołączę jeszcze do niego życzenia, abyście spędzili te Święta Bożego Narodzenia pełni nadziei i wiary w dobro, w moc swojego ducha i w prawdę, która zwycięży, choć czasem wydaje się to nam niemożliwe. Dorzucę Wam jeszcze solidną porcję ciepłej radości, abyście nie zmarzli za mocno, jak będziecie przylepiać nosy do szyb, wypatrując na niebie pierwszej gwiazdy 🙂