14 czerwca Jacek Bogucki – sekretarz stanu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi odniósł się do petycji Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE dot likwidacji Elewarr i Zamojskich Zakładów Zbożowych, utworzenia na ich podstawie nowej spółki i objęcie nadzoru nad nią bezpośrednio przez Ministerstwo (zamiast Agencji Rynku Rolnego). Stowarzyszenie powoływało się na wyniki kontroli NIK oraz na fatalną renomę spółki Elewarr.
Jakie było moje zdziwienie, gdy przeczytałem w odpowiedzi ministerstwa, że nie podziela stanowiska jakoby Elewarr sp. z o.o. cieszyła się bardzo złą renomą oraz była kojarzona wyłącznie (tego przymiotnika w petycji nie użyto) z patologią i postępowaniami prokuratorskimi – stwierdza dr Daniel Alain Korona, ze Stowarzyszenia Interesu Społecznego WIECZYSTE. Cóż w ministerstwie mają jak widać kiepską pamięć. Przytoczmy przykładowe tytuły prasowe za wyszukiwarkę Google’a (z ostatnich kilku lat):
Jeżeli Ministerstwo nie dostrzega złej renomy nazwy Elewarr, kojarzenia z patologią i prokuraturą, to doprawdy żyjemy w innej rzeczywistości.
Także wyniki kontroli NIK dotyczące analizy sytuacji ekonomiczno-finansowej spółki (przypominamy dokonanej w 2015 roku) nie znalazły uznania Ministerstwa, skoro według tego ostatniego nie uwzględniają niekorzystnych czynników zewnętrznych, które zdaniem ministerstwa było okres załamania się rynku, ograniczenie rezerw państwowych i zapasów interwencyjnych UE. Ministerstwa nie zająknęło się nt. nieprawidłowości w wynagrodzeniach kadry kierowniczej (w przeszłości), braku właściwego nadzoru ze strony ARR. Ministerstwo także nie dostrzegło, że kłopoty spółki wiążą się z brakiem dywersyfikacji ryzyka gospodarczego, co było następstwem ograniczenia się wyłącznie do handlu i przechowalnictwa zbóż i rzepaku.
Jak żart brzmią też twierdzenia o wdrożeniu procesu naprawczego w spółce. Mowa bowiem o zmniejszeniu liczebności Rady Nadzorczej, wynagrodzenia członków, ale to zdecydowanie za mało. Ministerstwo wspomina także o przedsięwzięciach mających na celu restrukturyzacji majątku trwałego, a także działanie inwestycyjne nakierowane na zwiększenie potencjału o nowe rodzaju działalności, ale według naszej wiedzy (a chcielibyśmy się mylić) przedsięwzięcia te są raczej wciąż w sferze życzeń, aniżeli konkretów. Być może one nastąpią, ale problemem jest że po 8 latach rządów PSL w spółce, prawie wszystko w niej wymaga naprawy i oczyszczenia.
cała odpowiedź ministerstwa: Odpowiedź Ministerstwa Rolnictwa z 14.06.2016
(za Serwis21)