Ministerstwo Obrony wypowiada wojne onucom

Rekruci z pulku kremlowskiego ucza sie jak uzywac „portianki”

Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu rozkazal armii pozbyc sie onuc, ktore wciaz sa uzywane w zastepstwie skarpet.
Rosyjscy zolnierze musza "zapomniec" o onucach do konca roku.

Szojgu nie jest pierwszym ministrem obrony, ktory wypowiedzial wojne onucom, ktore sa uzywane przez rosyjskich zolnierzy od 300 lat.
Jego poprzednik Anatol Serdiukow tez probowal wprowadzic powszechne uzycie skarpet w armii.

Как наматывать портянки =)

Wplywowa organizacja Matki Zolnierzy, ktora stara sie o lepsze warunki w silach zbrojnych, rowniez jest przeciwna takim kawalkom odziezy.
Onuce jednak uparcie przetrwaly.

Onuce wprowadzono w armii rosyjskiej gdy w czasie wizyty w Niderlandach car Piotr Wielki zobaczyl jak zolnierze holenderscy owijaja swoje stopy.

Obroncy uwazaja, ze onuce sa trwalsze niz skarpety i lepiej chronia przed zimnem.

Dla wielu weteranow wojennych, sztuka owijania stopy jest wazna oznaka bycia prawdziwym zolnierzem.
Ale krytycy powiadaja, ze onuce sa niepraktyczne i sa przyczyna pecherzy, pocenie tez moze byc problemem.

Rosyjskie powiazania z onucami sa trafnie obrazowane przez mity wedlug ktorych rosyjscy zolnierze zdolali pokonac Wielka Armie Napoleona oraz wojska III Rzeszy czesciowo wskutek obezwladniajacego smrodu wydzielajacego sie ze stop okreconych onucami.