Minister Gowin postanowił wybić się na niezależność i napisał ustawę o szkolnictwie wyższym bez konsultacji z rządem i PiS. Ciekawe to z jego strony posunięcie tylko co dalej?
Przestawia ustawę PiS i co? Myśli że w ten sposób postawi partię Jarosława Kaczyńskiego pod ścianą? Partia przyjmie to bez zastrzeżeń i hrabia Gowin będzie mógł ogłosić że to jest ustawa Gowina, w ten sposób zapisze się w podręcznikach historii Polski?
Nie oglądam „salonowej” stacji jaką jest TVN 24, ale mogę się założyć że już krzyczą o rozpadzie rządu, koalicji, sejmu i jest zaproszenie dla ministra Gowina żeby pojawił się w sztandarowym programie „kropka nad i” gdzie Monika Olejnik (stokrotka) będzie zadawać pytania panu Gowinowi w stylu „kiedy pan zamierza opuścić koalicję z PiS i czy pan ma „sztamę” z Prezydentem Dudą”? Już i tak partia rządząca ma pod górkę (dzikie protesty, próba buntu sędziów z SN itp.) to jeszcze wielmożny hrabia postanowił „wrzucić mały kamyczek do ogródka” nagonki na PiS i rząd.
Może lepiej niech pan minister Gowin sobie uświadomi że bez Prawa i Sprawiedliwości po prostu go nie ma, nie istnieje w polityce. Jak uważa że może zaistnieć to niech popatrzy jak skończyli tacy rozrabiacze jak Giertych (koń), Sikorski, o śp. Lepperze nie wspominając. A i minister Ziobro z Kurskim musieli się długo nagimnastykować żeby wrócić.
Mam radę dla Ministra Gowina. Przestań pan bujać w obłokach i zejdź pan na ziemie.