Finlandia odmawia spłaty długów innych państw strefy euro i sprzeciwia się wprowadzeniu wspólnej odpowiedzialności za te długi – oświadczyła w piątek fińska minister finansów Jutta Urpilainen – podaje onet.pl.
"Odpowiedzialność zbiorowa za długi (…) i ryzyko innych państw nie jest tym, na co chcemy się przygotować" – podkreśliła Urpilainen. Zauważyła, że "Finlandia weszła do strefy euro" i "euro jest dla Finlandii korzystne".
Zdaniem gazety "Kauppalehti" wypowiedź pani minister może oznaczać, że Finlandia "nie będzie trzymać się euro za wszelką cenę i jest przygotowana na każdy scenariusz", w tym porzucenie wspólnej unijnej waluty.
Więcej:
http://waluty.onet.pl/minister-finlandii-lepiej-wyjsc-ze-strefy-euro-niz,18892,5182106,news-detal
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."