Spokojnie minął 10 sierpnia
Spokojnie minął 10 sierpnia i ja bym poprosił łaskawe władze niniejszego miejsca, żeby jednak przestały się kompromitować i zaniechały reklamowania na Facebooku bredni jakichś domorosłych jasnowidzów którzy we śnie widują mordowanego Kaczyńskiego i tym podobne wizje.
Nowy Ekran nie ma zbyt wielkiej wiarygodności, warto być tego świadomym, więc sądzę, że wystawianie się jeszcze na pośmiewisko z pewnością nie przysłuży się zebranym tu blogerom.
Dotychczas słyszałem, że różni ludzie mi się dziwują, że pisuję w tym "podejrzanym miejscu". Jednak od krytyki, z którą można sobie dyskutować ja się bardziej obawiam śmieszności, z która nie da się nic zrobić.
Proponuję pozostawić nawiedzeńców samym sobie – mają prawo mieć wizje i przestrzegać świat przed róznymi katastrofami. Ale NA BOGA – nie reklamujcie tych bredni, robiąc z tego wizytówkę tego miejsca. Pozbycie się etykietki śmieszności jest nadzwyczajnie trudne i może pogrzebać każdą inicjatywę!