Migalski i poczucie humoru…ciąg dalszy

migalski, oszust, cwaniaczek, sraczka (przepraszam)

 Pani Migalski  dostał ostatnio jakiegoś kopa intelektualnego bo zaczął produkować posty w których to odgrywa rolę mentora od "człowieków honoru" zupełniejk onegdaj adam m. ws. kiszczka, jaruzela etc. Teraz znowu urodził coś ws. PiS i to mieszjąc równo wszystkich i wylewając gorale na PiS… Ta swoista, za przeproszeniem, sraczka intelektualna ma chyba jakiś głębszy podtekst zadaniowania p. Migalskiego kiedy prokurator wojskowy "postrzelił" się w ramach protestu słusznego… Panie Migalski, bądź pan realistą, po pana przezuło i wypluło a pan masz nadzieję, ze będziesz pan uwazany za przyzwoitego człowieka ??!! Dla mnie jesteś pan skończony i jako człowiek i jako polityk. Pańskie tempo tworzenia postów to jak mówiłem, swego rodzaju "sraczka intelektualna" przepraszam za zwrot ale w języku ludzi kulturalnych nie istnieje pojęcie które by wystarczajaco obelzywie określiło pańskie postępowanie. Na najnizszym pozimie jest nałęcz…na razie jesteś pan za nim… ale gonisz go pan, gonisz w moim rankingu.

Niech się pan zastanowi nad sobą i nad Polską…