Miejmy ogrody, siejmy w nich kwiaty Niech będzie zieleń, zapach, bławaty I strumyk niechaj szemrze tam skrycie Ważka i motyl na krzewu szczycie Dzieci niech śmieją się i brykają Wszystkie zielenie niech rozkwitają Szczęście i radość jest dookoła Miejmy ogrody, siejmy w nich zioła A my usiądźmy w małej altanie Wypijmy wino na powitanie Świat jest spokojny, w miłość bogaty Mamy swój ogród, my w nim jak kwiaty
Miejmy ogrody, siejmy w nich kwiaty
Niech będzie zieleń, zapach, bławaty
I strumyk niechaj szemrze tam skrycie
Ważka i motyl na krzewu szczycie
Dzieci niech śmieją się i brykają
Wszystkie zielenie niech rozkwitają
Szczęście i radość jest dookoła
Miejmy ogrody, siejmy w nich zioła
A my usiądźmy w małej altanie
Wypijmy wino na powitanie
Świat jest spokojny, w miłość bogaty
Mamy swój ogród, my w nim jak kwiaty
Sobie piszę a Muzom. Poważnie o sprawach niepoważnych, niepoważnie o poważnych. Najczęściej jednak vice versa i bez pointy.